Pierniki były przez wieki symbolem dobrobytu i wysokiego statusu społecznego. Wypiekano je w niewielu miastach. Niektóre – jak Toruń, Akwizgran czy Bazylea – słyną z nich do dzisiaj. Które pierniki są najlepsze? Najlepiej sprawdzić samemu, wybierając się do miejsc, gdzie powstają.
Nazwa dobrze określa smak przysmaku z ciemnobrązowego ciasta z mąki i miodu, o mocnym korzennym zapachu. Staropolskie „pierny" to tyle, co „pieprzny". W średniowieczu był twardy, nie znano bowiem spulchniaczy. Dosładzano
go miodem, bo cukier był za drogi. Idea była jednak wspólna – ciasto miało być mocne, pachnące i z charakterem.
Pierniki wypiekano głównie w miastach hanzeatyckich, które należąc do związku nadmorskich metropolii handlowych
północnej Europy, miały dostęp do takich ówczesnych rarytasów jak bakalie czy przyprawy z zamorskich krajów.
go miodem, bo cukier był za drogi. Idea była jednak wspólna – ciasto miało być mocne, pachnące i z charakterem.
Pierniki wypiekano głównie w miastach hanzeatyckich, które należąc do związku nadmorskich metropolii handlowych
północnej Europy, miały dostęp do takich ówczesnych rarytasów jak bakalie czy przyprawy z zamorskich krajów.
Więcej możesz przeczytać w 51/52/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.