Uroczyste wręczenie nagrody, w wysokości 100 tys. zł, odbędzie się 9 lutego na Zamku Królewskim na Wawelu. Laureatka zapowiedziała, że całą nagrodę przeznaczy na cele humanitarne.
"Przyjemne jest poczucie, że to, co się robi, cieszy się uznaniem. A w moim odczuciu ta nagroda jest wyrazem uznania dla dzieła, które razem staramy się robić, uznania także dla wszystkich Polaków, którzy nas wspierają" - powiedziała dziennikarzom szefowa PAH.
"Zdecydowałam, że przeznaczę nagrodę na działalność Polskiej Akcji Humanitarnej, konkretnie na pomoc ofiarom konfliktu w Gazie. Część tych pieniędzy chcę też przeznaczyć na edukację dziewcząt w Afganistanie" - dodała Ochojska-Okońska.
Nagroda im. Jerzmanowskich była przyznawana w latach 1915-38 z ogromnego majątku powierzonego na ten cel PAU przez przemysłowca Erazma Jerzmanowskiego. Dopiero teraz udało się ją wznowić, dzięki przychylności władz samorządowych Małopolski, które wyłożyły 100 tys. zł z budżetu województwa.
W 1915 r. pierwszym laureatem nagrody był metropolita krakowski kard. Adam Stefan Sapieha, uhonorowany za działalność filantropijną w obliczu I wojny światowej.
"Mając to wszystko w pamięci kapituła nagrody doszła do wniosku, że zarówno tradycja, jak i osoba Erazma Jerzmanowskiego, który też był wielkim działaczem humanitarnym, nakazuje, aby tę pierwszą po latach nagrodę przyznać również za działalność humanitarną. A kiedy to stało się jasne, to już nie było żadnych wątpliwości, że nagrodę powinna otrzymać pani Janina Ochojska" - wyjaśnił prezes PAU, prof. Andrzej Białas.
W kapitule nagrody zasiada 12 przedstawicieli wszystkich sześciu wydziałów PAU oraz jej prezes i marszałek województwa małopolskiego.
"Kiedy usłyszałem o inicjatywie wznowienia nagrody, to pomyślałem, że to może być taki małopolski Nobel. I pomyślałem też, że stać nas na to, jako województwo małopolskie, aby wrócić do tej idei" - powiedział marszałek małopolski Marek Nawara.
Janina Ochojska ur. się w 1955 r. w Gdańsku. W 1980 r. ukończyła studia astronomiczne na UMK w Toruniu. Podczas studiów angażowała się w duszpasterstwo akademickie i działalność opozycyjną. W 1984 r. wyjechała do Francji na operację i tam zetknęła się z ideą niesienia pomocy humanitarnej. Na początku pracowała jako wolontariuszka fundacji "EquiLibre".
Polska Akcja Humanitarna działa od grudnia 1992 r., choć formalnie została powołana w 1994 r. W ciągu kilkunastu lat organizacja niosła pomoc potrzebującym w 39 krajach. Obecnie prowadzi 2 stałe misje w Sudanie, 1 w Palestynie i 1 w Afganistanie. Zatrudnia ok. 65 pracowników i ok. 100 wolontariuszy. W 2008 r. budżet PAH wyniósł 23 mln zł.
Fundusz przedwojennej Nagrody im. Jerzmanowskich powstał w oparciu o zapis testamentowy zmarłego w 1909 r. inżyniera Erazma Jerzmanowskiego, który w USA dorobił się wielkiej fortuny w branży gazowniczej.
Nagrodę nazywano "polskim Noblem". Jej wartość pieniężna odpowiadała 12 kg złota. W myśl "Aktu fundacyjnego" była przyznawana za "prace literackie, naukowe i humanitarne, dokonywane z pożytkiem dla ojczystego kraju". Do r. 1928 przyznawano ją corocznie. Wielki kryzys znacząco uszczuplił kapitał fundacji, dlatego aby utrzymać prestiż i wysokość nagrody, przyznawano ją co kilka lat - w: 1931, 1935 i 1938 r. Po II wojnie walory fundacji przestały istnieć. W 1952 r. nastąpiła też przerwa w funkcjonowaniu PAU, trwająca do 1989 r.
ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!