II wojna światowa nie rozpoczęła się 1 września, ale już 15 marca 1939 r. Przynajmniej dla Czechów, którzy tego dnia stali się pierwszą faktyczną ofiarą nazistów. Sprawa w wypadku Czechów, a tym bardziej Węgrów, Słowaków i Rumunów nie jest wcale jednoznaczna. Gdyby führer chciał, te nacje stałyby się jego sprzymierzeńcami.
Główną przyczyną triumfu Hitlera była nie tyle armia, ile doskonale działająca machina niemieckiej dyplomacji. Wykonała ona w ciągu dwóch lat przed wojną perfekcyjną pracę w służbie Hitlera. Mózgiem Wilhelmstrasse (przedwojenna siedziba niemieckiego MSZ) i głównym twórcą najważniejszych sukcesów Berlina torujących drogę do zwycięstw III Rzeszy na początku wojny był sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Ernst von Weizsäcker, ojciec przyszłego prezydenta RFN Richarda von Weizsäckera.
Więcej możesz przeczytać w 13/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.