Po porannej wypowiedzi posła PiS Adama Hofmana, że powstanie warszawskie trwało 28 dni, dziennikarze serwisów Gover.pl i Wprost.pl postanowili się dowiedzieć, jak było faktycznie. Jak długo trwało powstanie? Suski z PiS twierdzi, ze 61 dni, a jego klubowa koleżanka, Nelly Rokita, że aż 90. Ludwik Dorn odesłał nas do swojego asystenta, a Eugeniusz Kłopotek z PSL rzucił słuchawką, nie udzielając odpowiedzi.
Nelly Rokita: „Nie pamiętam dokładnie. Chyba 90 dni"
- To dobre pytanie – odparła zaskoczona Nelly Rokita, gdy spytaliśmy ją, ile trwało powstanie warszawskie. - Nie pamiętam dokładnie. Chyba 90 dni, ale nie jestem pewna - stwierdziła.
Kiedy usłyszała, że pomyliła się o miesiąc, była trochę zdziwiona. - Zawsze wydawało mi się, że to było trochę dłużej, jakieś trzy miesiące - powiedziała.
Posłanka samokrytycznie przyznała, że jako poseł powinna znać odpowiedź na to pytanie: - Taka wiedza jest potrzebna, porządkuje informacje, jakie mamy o historii. Obiecała, że następnym razem udzieli już prawidłowej odpowiedzi.
Dorn: „Na pytanie odpowie asystent"
Ludwik Dorn nie chciał odpowiedzieć na nasze pytanie i odesłał nas do swojego asystenta. - Proszę kontaktować się z moim asystentem, a ja wtedy oddzwonię – powiedział zdenerwowany.
Kłopotek: "Zadajecie głupie pytania"
Eugeniusz Kłopotek z PSL był wyraźnie oburzony pytaniem o to, jak długo trwało powstanie warszawskie i natychmiast się rozłączył. - Pan chyba sobie ze mnie żartuje. To pytanie jest niepoważne. Takie pytania proszę zadawać dzieciom. Ja na pewno odpowiadać nie zamierzam – niemal wykrzyczał poseł PSL-u. Jednak tego, ile dni trwały powstańcze walki w Warszawie, od posła się nie dowiedzieliśmy.
Wenderlich: "Czego Jaś się nie nauczył..."
Poseł SLD Jerzy Wenderlich znał poprawną odpowiedź. Wskazał nawet datę zakończenia powstania. Rozbawiła go wiadomość, że dla posła Adama Hofmana nie było to takie oczywiste. - Czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie wiedział – zażartował.
Spytany, czy posłom, którzy nie znają odpowiedzi, pomogłaby wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego powiedział: - Nie. Do muzeum powinni iść przede wszystkim ci, którzy takie rzeczy wiedzą i pójdą tam przeżywać historię, którą znają.
Karpiniuk: "To trudna kwestia"
Zdaniem posła Sebastiana Karpiniuka z PO, zadajemy bardzo trudne pytanie. - To jest trudna kwestia. Dla jednych świadków i historyków powstanie trwało 63, dla innych 65 dni. Ważne jest jedno - powstanie trwało ponad 2 miesiące"- powiedział.
Borowski: "To powinien wiedzieć każdy"
- Powstanie trwało 63 dni. To powinien wiedzieć każdy– odpowiedział zdecydowanie Marek Borowski.
Krytycznie odniósł się także do tego, że poseł Hofman nie znał odpowiedzi na to pytanie. - Cóż tu komentować... Jeżeli głosi się pochwały polityki historycznej, a jednocześnie wykazuje się taką niewiedzą to widać, że jest to powierzchowne i robione pod publikę – ocenił.
Halicki: "Jestem warszawiakiem od pokoleń"
- To jest banalnie proste pytanie. Oczywiście, że 63 dni – odpowiedział poseł Andrzej Halicki (PO). - Jestem warszawiakiem od pokoleń i taka wiedza jest dla mnie banalnie prosta - zaznaczył.
Gosiewski: "To są oczywiste informacje"
Przemysław Gosiewski (PiS) odpowiedział na pytanie bez namysłu, recytując: - Powstanie warszawskie trwało 63 dni, rozpoczęło się 1 sierpnia, a zakończyło 2 października 1944 roku. Był nawet gotów podać dokładną godzinę kapitulacji. - To są oczywiste informacje – podkreślił.
Czuma: "Doradzam lekturę książek o powstaniu"
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma odpowiedział krótko: „63 dni". Nie chciał komentować tego, że inni posłowie nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie. - Mam skwitować poziom umysłowy tych ludzi? Wolałbym tego nie robić – stwierdził.
- Doradzam im lekturę książek o powstaniu warszawskim, które jest wydarzeniem fundamentalnym dla zrozumienia historii współczesnej Polski – dodał minister.
Suski: "Powstanie trwało 61 dni"
Marek Suski (PiS) po chwili zastanowienia odpowiedział, że powstanie trwało 61 dni. Kiedy usłyszał, że pomylił się o 2 dni stwierdził, że źródła są w tej sprawie niejednoznaczne. - Są różne wersje wydarzeń. Niektórzy historycy podają, że walki trwały 63 dni, inni 64, jeszcze inni mówią o nieco krótszym okresie – pouczył nas poseł.
Ołdakowski: "Posłów, którzy nie wiedzą, zapraszam do muzeum"
Poseł PiS Jan Ołdakowski, jako dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, oczywiście odpowiedział na nasze pytanie bezbłędnie. Zaznaczył przy tym, że „konstytucjonaliści mogliby się spierać, chociaż oficjalnie przyjęło się mówić o 63 dniach".
Ołdakowski bronił swojego partyjnego kolegi Adama Hofmana. Tłumaczył, że „była to najprawdopodobniej wypowiedź emocjonalna", a poseł „wiedzę ma, chociaż trochę nieuporządkowaną".
Jan Ołdakowski przyznał, że posłowie, którzy mieli problem z poprawną odpowiedzią na pytanie o powstanie warszawskie, powinni uporządkować swoją wiedzę na temat polskiej historii. - Wszystkich posłów, którzy nie odpowiedzą na państwa pytanie, zapraszam na wycieczkę do mojego muzeum – oświadczył.
Jak było naprawdę? Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, trwało do 2 października – razem 63 dni.
SK, AB, OJ, OS, JS, EB
- To dobre pytanie – odparła zaskoczona Nelly Rokita, gdy spytaliśmy ją, ile trwało powstanie warszawskie. - Nie pamiętam dokładnie. Chyba 90 dni, ale nie jestem pewna - stwierdziła.
Kiedy usłyszała, że pomyliła się o miesiąc, była trochę zdziwiona. - Zawsze wydawało mi się, że to było trochę dłużej, jakieś trzy miesiące - powiedziała.
Posłanka samokrytycznie przyznała, że jako poseł powinna znać odpowiedź na to pytanie: - Taka wiedza jest potrzebna, porządkuje informacje, jakie mamy o historii. Obiecała, że następnym razem udzieli już prawidłowej odpowiedzi.
Dorn: „Na pytanie odpowie asystent"
Ludwik Dorn nie chciał odpowiedzieć na nasze pytanie i odesłał nas do swojego asystenta. - Proszę kontaktować się z moim asystentem, a ja wtedy oddzwonię – powiedział zdenerwowany.
Kłopotek: "Zadajecie głupie pytania"
Eugeniusz Kłopotek z PSL był wyraźnie oburzony pytaniem o to, jak długo trwało powstanie warszawskie i natychmiast się rozłączył. - Pan chyba sobie ze mnie żartuje. To pytanie jest niepoważne. Takie pytania proszę zadawać dzieciom. Ja na pewno odpowiadać nie zamierzam – niemal wykrzyczał poseł PSL-u. Jednak tego, ile dni trwały powstańcze walki w Warszawie, od posła się nie dowiedzieliśmy.
Wenderlich: "Czego Jaś się nie nauczył..."
Poseł SLD Jerzy Wenderlich znał poprawną odpowiedź. Wskazał nawet datę zakończenia powstania. Rozbawiła go wiadomość, że dla posła Adama Hofmana nie było to takie oczywiste. - Czego Jaś się nie nauczył, tego Jan nie będzie wiedział – zażartował.
Spytany, czy posłom, którzy nie znają odpowiedzi, pomogłaby wizyta w Muzeum Powstania Warszawskiego powiedział: - Nie. Do muzeum powinni iść przede wszystkim ci, którzy takie rzeczy wiedzą i pójdą tam przeżywać historię, którą znają.
Karpiniuk: "To trudna kwestia"
Zdaniem posła Sebastiana Karpiniuka z PO, zadajemy bardzo trudne pytanie. - To jest trudna kwestia. Dla jednych świadków i historyków powstanie trwało 63, dla innych 65 dni. Ważne jest jedno - powstanie trwało ponad 2 miesiące"- powiedział.
Borowski: "To powinien wiedzieć każdy"
- Powstanie trwało 63 dni. To powinien wiedzieć każdy– odpowiedział zdecydowanie Marek Borowski.
Krytycznie odniósł się także do tego, że poseł Hofman nie znał odpowiedzi na to pytanie. - Cóż tu komentować... Jeżeli głosi się pochwały polityki historycznej, a jednocześnie wykazuje się taką niewiedzą to widać, że jest to powierzchowne i robione pod publikę – ocenił.
Halicki: "Jestem warszawiakiem od pokoleń"
- To jest banalnie proste pytanie. Oczywiście, że 63 dni – odpowiedział poseł Andrzej Halicki (PO). - Jestem warszawiakiem od pokoleń i taka wiedza jest dla mnie banalnie prosta - zaznaczył.
Gosiewski: "To są oczywiste informacje"
Przemysław Gosiewski (PiS) odpowiedział na pytanie bez namysłu, recytując: - Powstanie warszawskie trwało 63 dni, rozpoczęło się 1 sierpnia, a zakończyło 2 października 1944 roku. Był nawet gotów podać dokładną godzinę kapitulacji. - To są oczywiste informacje – podkreślił.
Czuma: "Doradzam lekturę książek o powstaniu"
Minister sprawiedliwości Andrzej Czuma odpowiedział krótko: „63 dni". Nie chciał komentować tego, że inni posłowie nie potrafili odpowiedzieć na to pytanie. - Mam skwitować poziom umysłowy tych ludzi? Wolałbym tego nie robić – stwierdził.
- Doradzam im lekturę książek o powstaniu warszawskim, które jest wydarzeniem fundamentalnym dla zrozumienia historii współczesnej Polski – dodał minister.
Suski: "Powstanie trwało 61 dni"
Marek Suski (PiS) po chwili zastanowienia odpowiedział, że powstanie trwało 61 dni. Kiedy usłyszał, że pomylił się o 2 dni stwierdził, że źródła są w tej sprawie niejednoznaczne. - Są różne wersje wydarzeń. Niektórzy historycy podają, że walki trwały 63 dni, inni 64, jeszcze inni mówią o nieco krótszym okresie – pouczył nas poseł.
Ołdakowski: "Posłów, którzy nie wiedzą, zapraszam do muzeum"
Poseł PiS Jan Ołdakowski, jako dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, oczywiście odpowiedział na nasze pytanie bezbłędnie. Zaznaczył przy tym, że „konstytucjonaliści mogliby się spierać, chociaż oficjalnie przyjęło się mówić o 63 dniach".
Ołdakowski bronił swojego partyjnego kolegi Adama Hofmana. Tłumaczył, że „była to najprawdopodobniej wypowiedź emocjonalna", a poseł „wiedzę ma, chociaż trochę nieuporządkowaną".
Jan Ołdakowski przyznał, że posłowie, którzy mieli problem z poprawną odpowiedzią na pytanie o powstanie warszawskie, powinni uporządkować swoją wiedzę na temat polskiej historii. - Wszystkich posłów, którzy nie odpowiedzą na państwa pytanie, zapraszam na wycieczkę do mojego muzeum – oświadczył.
Jak było naprawdę? Powstanie Warszawskie wybuchło 1 sierpnia 1944 roku, trwało do 2 października – razem 63 dni.
SK, AB, OJ, OS, JS, EB