Najwyższy szczyt na karaibskiej wyspie Antigua został we wtorek, w dniu 48. urodzin amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy, oficjalnie przemianowany na "Mount Obama".
Mieszkańcy wyspy chcieli w ten sposób uhonorować Obamę jako symbol rasowego równouprawnienia i źródło inspiracji dla czarnoskórej w ponad 80 proc. ludności Antigui i Barbudy.
Ceremonii przechrzczenia góry, znanej dotąd jako "Boggy Peak" przewodniczył premier tego wyspiarskiego państwa Baldwin Spencer. "Wspaniałe osiągnięcie polityczne Baracka Obamy poruszyło mnie do tego stopnia, że czułem się zobowiązany uczynić coś symbolicznego i inspirującego" - oświadczył, odsłaniając u stóp 400-metrowego wzniesienia statuetkę Obamy i tablice pamiątkową.
Inskrypcja na tablicy głosi: "Góra Obamy, nazwana na cześć wyboru 4 listopada 2008 r. Baracka Husseina Obamy na pierwszego czarnoskórego prezydenta USA, jako symbol doskonałości, triumfu, nadziei i godności wszystkich ludzi".
W ceremonii uczestniczyło około 300 osób, w tym kilku przedstawicieli amerykańskich władz, zarówno dyplomatów jak i kongresmanów.
Pomysł przemianowania góry, ogłoszony przez premiera Spencera tuż po listopadowych wyborach w USA, ostro skrytykował przewodniczący opozycyjnej Partii Pracy Antigui Lester Bird. Jak podkreślił, równie dobrze patronem wzgórza można by uczynić Michaela Jacksona.pap, keb