Zgrabne nóżki pana prezydenta

Zgrabne nóżki pana prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zasady poprawności politycznej to nic innego jak reguły grzeczności. Kto ich nie przestrzega, jest jak prostak, który wyciera nos w rękaw
Ręce mi opadły. Zgrabne nóżki też. Prezydent Komorowski znów pozwolił sobie na seksistowską wypowiedź. Na spotkaniu z kobietami startującymi w wyborach samorządowych powiedział, że naszej demokracji przydałaby się „druga nóżka", „kobieca, zgrabna". Cały zbożny wysiłek doradców i doradczyń prezydenta, by jako strażnik konstytucji pokazał, że na poważnie troszczy się o równe szanse kobiet w polityce – legł w gruzach. Prezydent zaprosił co prawda kobiety, powiedział, że je będzie wspierał w wyborach, a potem… puścił seksistowskiego bąka. I co gorsza, zapewne w ogóle nie rozumie protestów, które takie zachowanie wywołuje. To przecież było tak zabawne! Tak pełne wdzięku, jak nie przymierzając nieszczęsne prezydenckie wiersze kierowane do pań.

Panie prezydencie! Zasady poprawności politycznej to nic innego jak reguły grzeczności. Kto ich nie przestrzega, jest jak prostak, który wyciera nos w rękaw, nie mówi ludziom dzień dobry i pluje na ulicy. Poprawność polityczna stanowi nowożytną formę ucywilizowania, tak jak niegdyś stanowiły ją normy etykiety, ogłady, życzliwości, tego, co reprezentował sobą dżentelmen.

Dzisiejszy dżentelmen jest – po prostu – poprawny politycznie. I wie, że nie można zabawiać gości z Izraela dowcipami o sprycie Żydów, nie można wśród Romów zachwalać produkowanych przez nich patelni, ukradzionych zegarków czy zjedzonych jeży ( jedna z polskich przedwojennych encyklopedii „Ultimatule", w haśle „Cygan" dowodziła, że „ulubionym przysmakiem Cyganów jest mięso jeża”), nie można wśród muzułmanów chełpić się wyższością katolicyzmu nad islamem ani przy Litwinach okazywać otwarcie, że znaleźli się w Wilnie przez przypadek i na krótko. Choćby prywatnie tak właśnie się myślało. Ale prywatnie robi się wiele rzeczy, które nie uchodzą w miejscach publicznych, a zwłaszcza na eksponowanych stanowiskach. Należy do nich również seksizm. To w domu można zachwalać zgrabne nóżki małżonki i jedząc podaną zupę, nasycać życie prywatne seksistowską atmosferą. Bo tam nie jest ona seksistowska. Ale nie można tego robić wobec kobiet, które przychodzą domagać się równego traktowania i walczą ze stereotypami, które równość uniemożliwiają! Te kobiety chcą być radnymi, wójtami i burmistrzyniami i nie chcą budować swych politycznych nadziei na zgrabnych nóżkach i krągłych cyckach.

Pamiętam, jak pewien marszałek pojawił się kiedyś na jakimś wielkim kongresie bizneswoman i zaczął swoje wystąpienie od stwierdzenia, że na sali jest tyle pięknych pań. I brnął w komplementy, tak jakby zjawił się na targowisku swatów. Kobiety były wściekłe. Pamiętam ministra rolnictwa, który na ogólnopolskim zjeździe sołtysek zaczął swoje wystąpienie od litanii komplementów. Polityk ten miał skądinąd piękne uda. Skomplementowałam go publicznie. Był oburzony. W polityce uda nie są ważne! Uda mężczyzn. W polityce mężczyzna jest przezroczysty, liczy się jego sukces, metody działania, program. Kobiety natomiast to uroda, nóżki, cycki, wdzięk i słabości.

Ciekawa jestem, jak poczułby się pan prezydent, gdyby wygrał wybory, ponieważ wyborcy uznaliby, że polskiej demokracji potrzeba wąsika i mocarnych łydek myśliwego? No i w ogóle, że jak się widzi pana prezydenta, to się nie chce myśleć o polityce, tylko o zgoła innych sprawach…

Pan prezydent zapewne się oburzy, zapewne nie zrozumie, ale zasad poprawności politycznej nie trzeba rozumieć, nie trzeba też być do nich przekonanym, tak jak nie trzeba szukać uzasadnień dla dmuchania nosa w chusteczkę czy jedzenia sztućcami (a nie rękami) i – od jakiegoś czasu – unikania, w mowie, dyskryminujących, infantylizujących, upokarzających, wykluczających stereotypów.

Jeśli prezydent tego nie rozumie, to nic dziwnego, że nie rozumieją tego inni panowie. I zapewne dlatego kilka kandydatek w tych wyborach postanowiło iść najprostszą drogą i wykorzystać atrybuty seksualne, do których z reguły redukuje się kobiety. Wystawiły na plakatach piersi i zgrabne nóżki, zapewniając, że „satysfakcja będzie gwarantowana". Jeśli wejdziesz między wrony, kracz jak i one. A ja nie chcę mieć wrony za prezydenta.

Więcej możesz przeczytać w 48/2010 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 48/2010 (1451)

  • Oświadczenie21 lis 2010, 22:15Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost" spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, z siedzibą w Warszawie, wydawca tygodnika „Wprost", oświadcza, że opublikowane w tygodniku „Wprost" w dniu 4 listopada 2007 r. nr 44 w...4
  • MIT-otwórcy się nie MIT-ygują21 lis 2010, 22:15Polska polityka, rozpięta między impotencją, szaleństwem i banałem, potrzebuje czegoś, co ją uniesie i uszlachetni. Tym czymś nie może być czyn, do którego politycy są niezdolni. Pozostaje więc tworzenie mitów i opowiadanie bajek.6
  • Na skróty21 lis 2010, 22:15Niewiarygodne protokoły Drugi protokół przesłuchania kontrolera lotów ze Smoleńska Pawła Plusnina budzi spore wątpliwości. Wynika z niego, że kilkanaście minut przed katastrofą widoczność na lotnisku wynosiła 400 metrów. Z ustaleń...8
  • Wielkie wietrzenie21 lis 2010, 22:15Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza może liczyć na poparcie byłego prezydenta Lecha Wałęsy. „Będę wspierał tę rozsądną grupę" – ogłosił były prezydent. Warto przypomnieć, ze dwa lata temu jeden z założycieli Stowarzyszenia...11
  • Grupa głuchych falsetów21 lis 2010, 22:15Zwycięzcy „Idola" i „Mam talent!" powinni przechodzić po programie intensywną, roczną reedukację. Inaczej już na starcie będą popełniać życiowe błędy, tak jak Anna Gogola. Istnieje ryzyko, że ludzie po posłuchaniu jej singla...12
  • Cyborg i sowizdrzał21 lis 2010, 22:15Jedni uważają ich za politycznych gangsterów, inni za cudotwórców. Najsłynniejsi polscy spin doktorzy Michał Kamiński i Adam Bielan właśnie odchodzą z PiS, a już myślą o powrocie do gry.16
  • Nie jestem w tym muchotłuku21 lis 2010, 22:15Mamy do czynienia z początkiem nie wiadomo czego﹒ Może z początkiem kapcia, a może z początkiem poważniejszej inicjatywy – mówi Ludwik Dorn, były działacz PiS, nazywany kiedyś „trzecim bliźniakiem”, i były marszałek Sejmu.20
  • Wojna o Lecha21 lis 2010, 22:15Skoro PiS w wersji „hard” to Jarosław Kaczyński, Lecha próbuje się pasować na patrona wersji „light”. Należałoby jednak wcześniej przyjąć, że był on wielkim prezydentem. A to kwestia dyskusyjna.24
  • My ci dietę, Ty nam dolę21 lis 2010, 22:15Zwycięstwo w wyborach samorządowych: tysiące stanowisk i diet. Ci, którzy wejdą do samorządów, będą płacić partii daninę. Tak partie wyciągną z kieszeni podatników kolejne setki tysięcy złotych. Legalnie.28
  • Mistyfikacja21 lis 2010, 22:15Słuchając znanego z mediów Eryka Mistewicza, można by pomyśleć, że doradza prezydentowi, zna Angelę Merkel, jest mózgiem powstającej partii Joanny Kluzik-Rostkowskiej. I że to jeden z najlepszych doradców politycznych w Europie. Najzabawniejsze,...32
  • Oświadczenie21 lis 2010, 22:15Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost" Spółka z o.o. w Warszawie, wydawca tygodnika „Wprost", oświadcza, że opublikowane w tygodniku „Wprost" w grudniu 2007 r. nr 51/52 w artykule „Taśmy Krauzego"...33
  • Zgrabne nóżki pana prezydenta21 lis 2010, 22:15Zasady poprawności politycznej to nic innego jak reguły grzeczności. Kto ich nie przestrzega, jest jak prostak, który wyciera nos w rękaw35
  • Polska nie jest najważniejsza21 lis 2010, 22:15Bałamutne stwierdzenie, że polska jest najważniejsza, wzbudza – z co najmniej dwóch powodów – moją irytację.36
  • Ja wam dam zmianę!21 lis 2010, 22:15W ostatnią środę niespodziewanie wygrał pierwszy mecz od dziewięciu miesięcy. I wciąż wierzy w sukces na Euro. No, ale jak sam przyznaje, na boisku ma niewielki kontakt z rzeczywistością.38
  • Piekło naszych dzieci21 lis 2010, 22:15Na szkolny stres dobre jest pocięcie uda żyletką. Można to zrobić nawet na przerwie, w toalecie, a potem wrócić do klasy. Gdy nie da się sprostać oczekiwaniom rodziców, pomaga głodzenie się lub obżeranie do granic możliwości. Do gabinetów...42
  • Egzorcyści21 lis 2010, 22:15Uczyli się, jak pomóc ludziom dręczonym przez szatana, jak zrozumieć antychrysta i jak odróżnić opętanie od choroby psychicznej. Ponad stu egzorcystów szkoliło się w zeszłym tygodniu w Niepokalanowie.46
  • Polacy zagubieni w sieci21 lis 2010, 22:15Polacy to mistrzowie niefrasobliwości w internecie. Łapczywie kolekcjonują znajomości na portalach społecznościowych, dzielą się informacjami ze swojego życia, publikują prywatne zdjęcia. A potem są zdziwieni, że wpisy i fotki obejrzał ich szef i...50
  • Teflonowy Bill21 lis 2010, 22:15Wydawało się, że Bill Clinton zostanie usunięty z białego domu i wyląduje wśród najbardziej pogardzanych amerykańskich prezydentów. Dziś mało kto pamięta o erotycznym skandalu z Monicą Lewinsky. Dziś Clinton jest najpopularniejszym politykiem w USA.54
  • Lady z Rangunu21 lis 2010, 22:15Junta nazywa ją czarownicą demokracji. Noblistka Aung San Suu Kyi znów jest wolna po 15 latach aresztu domowego. Ale do demokracji w Birmie ciągle daleko.58
  • Kate i rodzina Addamsów21 lis 2010, 22:15W czasach ekonomicznej smuty nic tak nie poprawia humoru, jak porządny romantyczny ślub z pompą.60
  • Nowe szaty prezydenta21 lis 2010, 22:15Nicolas Sarkozy przemeblował gabinet Francois Fillona. Nie odebrał jednak premierowi biurka. Nie z dobroci. Wyłącznie dlatego, by ten w 2012 r. nie wyeksmitował go z Pałacu Elizejskiego. Kampania wyborcza już się zaczęła.62
  • Solorz bierze wszystko21 lis 2010, 22:15Wokół Zygmunta Solorza-Żaka znów jest głośno. Najpierw wystąpił w obronie Ryszarda Krauzego. Kilka dni temu gruchnęła wieść, że przeprowadził jedną z największych transakcji w branży telekomunikacyjnej. Powstaje być może najpotężniejsza grupa...66
  • Król Midas zmienia branżę21 lis 2010, 22:15Śmierć kliniczna - tak rok temu określano stan branży motoryzacyjnej. I nie wróżono szybkiej poprawy. A jednak jeden z najbogatszych polskich biznesmenów Roman Karkosik właśnie porzucił telekomunikacje dla motoryzacji. Czy i tym razem pociągnie za...70
  • Ranking sklepów internetowych21 lis 2010, 22:15Jeśli chcesz kupić książkę lub płytę﹐ najlepszy będzie Gandalf﹒ Po laptopa wejdź na stronę Komputronik.pl, a najlepszą bieliznę znajdziesz na Intymna.pl. Tygodnik „Wprost” i Money.pl wybrały elitę internetowego handlu.74
  • GaGa czy zgaga?21 lis 2010, 22:15W piątek w Gdańsku wystąpi największa gwiazda muzyki pop XXI wieku! A może tylko zdesperowana dziewczynka kopiująca pomysły innych…80
  • Skandalistka ujarzmiona21 lis 2010, 22:15Przed laty przyklejono jej łatkę etatowej prowokatorki. Jednak Katarzynie Kozyrze znudziło się bulwersowanie, a wraz z wystawą monograficzną w Zachęcie wkracza do grona nowych klasyków.84
  • Życie króla po śmierci21 lis 2010, 22:15Prawie półtora roku po smierci Michael Jackson wciąż jest na szczycie. Król popu zarabia dziś lepiej, niż kiedykolwiek wcześniej. W dodatku 13 grudnia do sklepów trafi jego nowa płyta.86
  • Dym, twój środek transportu21 lis 2010, 22:15Papieros jest urządzeniem technicznym pomagającym dostarczyć nikotynę do twojego organizmu.90
  • Przegląd finansowy21 lis 2010, 22:15Usługa finansowa jest nowoczesna, gdy wyróżnia się na rynku nie tylko samą technologią, ale i tym, że podoba się klientom.92
  • Dla very rich person21 lis 2010, 22:15Już od dawna bankowcy wiedzą, że naprawdę zamożni klienci o co najmniej sześciocyfrowych kontach są dla nich bardzo ważni . I że warto ich traktować znacznie lepiej niż zwykłych ciułaczy, nazywanych przez delikatność klientami detalicznymi.94
  • Magiczne zbliżenie21 lis 2010, 22:15Nadciąga prawdziwa rewolucja w płatnościach. Wkrótce nikogo nie będzie dziwić regulowanie rachunku przez przyłożenie karty czy nawet zegarka do specjalnego czytnika.95
  • Łowieni w sieć21 lis 2010, 22:15Do końca roku asekuratorzy chcą sprzedać polisy za blisko 150 mln zł. Liczą na to, że Polacy będą je kupować przez internet coraz chętniej. Muszą się tylko przekonać, że jest to zarówno tanie, jak i bezpieczne.96
  • Immunologiczna armia21 lis 2010, 22:15Każdego dnia jesteśmy atakowani przez miliony chorobotwórczych wirusów i bakterii. W obronie każdy z nas wystawia prywatną najliczniejszą armię świata. Kilkadziesiąt miliardów „żołnierzy” pilnie strzeże naszego ustroju.98
  • Cichy zabójca21 lis 2010, 22:15Źle się odżywiamy, prowadzimy niezdrowy tryb życia, nie badamy się regularnie, a jeśli już to zrobimy, to lekceważymy wyniki badań. Wysoki poziom cholesterolu na wielu nie robi wrażenia, bo nie daje odczuwalnych objawów. Niestety, do czasu.100
  • Kuszące muszelki21 lis 2010, 22:15Tym razem o tym, co może kryć się w mokrym piachu.102
  • Jak statystyczny Polak matriks wybierał21 lis 2010, 22:15Opis: Szczupła, wysportowana sylwetka. Długi, skórzany, kobiecy płaszcz. Czarne buty. Urodzeni przed 1973 rokiem będą sądzić, że to Brunner, urodzeni po 1990 roku, że to Neo z „Matriksa". I to oni mają rację. Neo uchyla się właśnie w...104
  • Wybory, wybory i po wyborach21 lis 2010, 22:15Z jakichś dziwnych przyczyn uznaje się, że wybory samorządowe są nieciekawe, a wybory parlamentarne ciekawe. Dlaczego? Wybory parlamentarne to nic innego jak casting na gladiatorów mających maksymalnie skutecznie obrazić Polityków Których Nie...104
  • Milczenie na wizji21 lis 2010, 22:15Podstawowym problemem wielu uczestników życia medialnego jest problem, jak dobrze wypaść w telewizji.106