Straszne święta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czas świąt jest czasem okropnym. Zwłaszcza pod względem estetycznym i etycznym. Mówi się, że to czas rodzinny, duchowy, religijny i wspólnotowy. A to przecież czas kiczu i hipokryzji. I trudno powiedzieć – co gorsze?
Świąteczny kicz zalewa nas ze wszystkich stron; gwiazdy, krasnale, skarpety, anioły, amerykańskie pieśni o śniegu, który pada, dzwonku, który dzwoni, i miłości, która łączy. Kicz jest wszędobylski. Przejawia się głównie w postaci produktów: okropnych, zalegających półki, stragany, świąteczne targi i przydrożne stoły. Piszę to nie tylko jako mieszkanka Starego Miasta, miejsca, które stanowi krajową mekkę kiczu. Piszę to jako obywatelka kraju, w którym kultura popularna redukowana była z reguły do folkloru, teraz zastąpionego globalną, kiczowatą tandetą. Minister Zdrojewski powinien rozpocząć w przyszłym roku akcję „Chrońmy Boże Narodzenie przed kiczem!". Nigdy nie lubiłam polskiego folkloru, ale w obliczu globalizacji kiczu amerykańskiej proweniencji stanę się orędowniczką folkloru równie gorącą jak PSL. Tylko czy za rok będzie jeszcze za czym orędować?

Kicz to jedno, hipokryzja to drugie. Duchowa warstwa świąt mało kogo obchodzi. Święta to wydatki, wydatki, wydatki. Ewentualnie: śledziki, śledziki, śledziki. Społeczeństwo się bogaci, prezenty pęcznieją. Jednak mało jest w nas empatii, wielkoduszności, nie mówiąc już o miłości bliźniego, która by bożonarodzeniową krzątaninę i hojność kierowała ku potrzebującym (a nie tylko ku członkom rodziny). Wolontariatu nie przybywa, pomoc dla bezdomnych – symboliczna, okrucieństwo wobec zwierząt nie maleje. Biedne karpie patroszone są żywcem i torturowane w plastikowych torebkach, bez wody. Los wiejskich psów i kotów jest równie tragiczny jak za czasów św. Tomasza, bo chrześcijaństwo nie zrobiło nic, by go zmienić. Panuje bezwzględny hiperkonsumpcjonizm, któremu ulegają bogaci i biedni (bogaci konsumują wszystko, biedni konsumują zazdrość wobec bogatych), a pretekstem dla tego wszystkiego są narodziny religijnego bohatera, który przyszedł na świat nie tyle, by ludzkość ku konsumpcjonizmowi wyzwolić, ile zbawić. Od konsumpcji również.

Same narodziny Jezusa, które stanowią istotę nadchodzących świąt, są więcej niż tajemnicze, a fetowanie tego niewolne jest od hipokryzji. Jezus rodzi się w sposób równie dziwny jak dzieci „z probówki", czyli bez seksu, ale w dobrej wierze, z silnej potrzeby i w miłości. Dlaczego więc Kościół potępia zapłodnienie in vitro?

Jezus – w swej uniwersalistycznej misji – jest osobą pozbawioną płci, służy bowiem całej ludzkości, dlaczego więc jego narodziny nie stanowią okazji do zamanifestowania tolerancji i otwartości wobec osób, które nie mogą zadeklarować heteroseksualności?

Centralnym punktem świąt, w wersji sformalizowanej, jest pasterka. Ludność po przebytej konsumpcji przybywa do kościołów, by wysłuchać słowa bożego. Ja też przybywam i od lat w różnych miejscach Polski obserwuję, jak żałosne są to uroczystości. Pomijam oczywiście część liturgiczną, skupiam się wyłącznie na części ideologiczno-retorycznej. I nie chcę nawet narzekać na skandalicznie niski poziom wykształcenia księży, ale przede wszystkim na ich brak wrażliwości chrześcijańskiej. Do kościołów podąża okoliczna ludność; jakaż to okazja, by powiedzieć o tym, że celem chrześcijaństwa jest zniesienie przemocy, i to nie tylko tej symbolicznej, ale również tej domowej. Że Jezus pojawił się na świecie, by minimalizować cierpienie, i to nie tylko tych dających na tacę, ale wszelkich istot żyjących. Że miłość bliźniego nie ogranicza się do przedstawicieli partii konserwatywnych, w szczególności PiS, ale wszystkich ludzi, również gejów, ludzi lewicy i imigrantów. Że celem naszego życia nie jest konsumpcja, ale coś „ponad". Że tolerancja stanowi polityczny wymiar caritas. Że „Jeśliby ktoś mówił: »Miłuję Boga«, a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi” (J 4,20). Bo – co ciekawe, ale nieobecne – Jezus zwraca się ze swoim posłannictwem pokoju do wszystkich, a nie tylko do ludzi akceptowanych przez polską hierarchię kościelną.

Osobiście nie wierzę ani w narodziny Jezusa, ani w posłannictwo Kościoła. Niemniej cenię każdą okazję, by głosić i wzmacniać tolerancję, otwartość i życzliwość między ludźmi. Okazję tę jednak w czasie świąt uważam za zmarnowaną.

Więcej możesz przeczytać w 52-53/2010 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 52-53/2010 (1455)

  • Między Smoleńskiem a Big Brotherem19 gru 2010, 12:00Co w mijającym roku zrobiło największe wrażenie na zmysłach? Wzrok? Pewnie obraz wraku ze Smoleńska. Dźwięk – chyba wuwuzele w RPA. Dotyk – iPad. Węch – zapach ropy z wycieku BP w Zatoce Meksykańskiej. Smak? Pewnie smak...6
  • Łamanie opłatkiem i łamanie kołem19 gru 2010, 12:00Joachim Brudziński, jeden z frontmanów pis, ogłosił, że Donald Tusk „jest dziadowskim premierem i dlatego dzisiaj państwo polskie jest zarządzane po dziadowsku". Skąd u Brudzińskiego ta fascynacja „Dziadami"? Wydawało nam...10
  • Małaszyński, Rewiński i „brokeback mountain”19 gru 2010, 12:00Wszyscy wytykają Paulinie Papierskiej, zwyciężczyni „Tap Madl", że nie zna angielskiego. Chęć zorganizowania superintensywnego kursu dla laureatki wyraził producent Rinke Rooyens. Oj tam, oj tam – dziewczyna ma po prostu dobrze...12
  • Tajemnice betlejemskiej nocy19 gru 2010, 12:00Czy Maria rzeczywiście była dziewicą? Czy Gwiazda Betlejemska to była kometa? Czego przestraszył się Herod? Ilu było mędrców – trzech, a może sześciu? I kiedy przyszli do Betlejem?16
  • Moje najdziwniejsze święta19 gru 2010, 12:00Moje najdziwniejsze święta Manuela Gretkowska, Beata Pawlikowska, Artur Barciś, Władysław Bartoszewski, Paweł Althamer, Michał Ogórek, Krzysztof Krawczyk, Andrzej Żuławski, Stefan Chwin i Jan Nowicki opowiadają o swoich strasznych, dziwnych,...20
  • Szczęście już mieliśmy19 gru 2010, 12:00Właśnie odchodzi w przeszłość pewna epoka w polskiej polityce. Epoka niewiarygodnego wręcz fartu. Zła wiadomość jest taka, że ten fart się kończy.26
  • Oświadczenie19 gru 2010, 12:00Agencja Wydawniczo-Reklamowa „Wprost" Spółka z o.o. w Warszawie, wydawca tygodnika „Wprost", oświadcza, że opublikowane w tygodniku „Wprost" w grudniu 2007 r. nr 51/52 w artykule „Taśmy Krauzego"...33
  • Dobroczyńcy i złoczyńcy19 gru 2010, 12:00Jak zabijać na scenie, rozpaść się w życiu, posklejać się na podłodze i po 55 latach zobaczyć hipopotama na wolności – opowiada Anna Dymna.34
  • Dom drży19 gru 2010, 12:00Wigilia u Henryki Krzywonos to małe wesele. Gdy zbiorą się wszystkie dzieci, ich żony i mężowie, wnuki, to do stołu zasiada 31 osób. A i dodatkowe miejsce jest zajęte przez niespodziewanego przybysza.40
  • Byłeś wspaniały19 gru 2010, 12:00Staram się być dzielna, ale czasem się tej swojej dzielności dziwię. I zaczynam się wtedy zastanawiać, dlaczego nie płaczę od rana do wieczora. Może ze mną coś jest nie tak? Z Ewą Komorowską, wdową po wiceministrze obrony Stanisławie Komorowskim,...44
  • Nowy alfabet Kisiela19 gru 2010, 12:00Kisiel. Czyli Tomasz Staliński. Czyli Jerzy Mrugacz. Czyli Julia Hołyńska. Kompozytor, prozaik, a przede wszystkim felietonista. Takim go znaliśmy. A jaki był prywatnie Stefan Kisielewski? Specjalnie dla Wprost „alfabet o Kisielu”...50
  • Przez śmierć do życia19 gru 2010, 12:00Popchnąć Kościół w przepaść, w którą sam zmierza. Paradoksalnie to dla niego jedyny ratunek – ocenia Tadeusz Bartoś. Bo polski Kościół zasługuje na jeszcze poważniejszą krytykę niż niedawny głośny list ojca Ludwika Wiśniewskiego.56
  • Dusza jest w mózgu19 gru 2010, 12:00Lekarzowi nigdy nie wolno zwątpić. Wybitny neurochirurg Tomasz Trojanowski wie o tym dobrze, bo leczył pacjentów, którym nikt inny nie dawał już szans.64
  • ABC książąt Podhala19 gru 2010, 12:00Komu nazwisko Bachleda-Curuś kojarzy się tylko z piękną Alicją, powinien odwiedzić Zakopane. Tam każdy mu powie, że klan Curusiów liczy ponad sto osób. Jest tak bogaty i potężny, że trzęsie całym Podhalem.68
  • Justyna z Kasiny19 gru 2010, 12:00W zimie życie w Kasinie Wielkiej zamiera. Gdy Justyna Kowalczyk startuje w zawodach, przed telewizorami zasiadają całe rodziny. Nawet wiekowe staruszki, które nigdy sportem się nie interesowały, są teraz specjalistkami od narciarstwa biegowego.74
  • Maratończyk19 gru 2010, 12:00Ta myśl pojawia się zawsze. Czasem na 20., czasem na 30., czasem na 37. kilometrze. Jakim idiotą trzeba być, żeby miesiącami skazywać się na wyrzeczenia i cierpienia tylko po to, żeby teraz móc pocierpieć jeszcze bardziej, tak do absolutnego kresu...80
  • Rodzina albo ucieczka19 gru 2010, 12:00Udręka, koszmar, nuda – narzeka większość polskich singli i opracowuje wymyślne strategie ucieczki od rodzinnej wigilii. Takich, którzy wigilijne spotkania lubią, jest wśród nich zaledwie garstka. Ale na koniec i jedni, i drudzy grzecznie...86
  • Raz do roku w Ciechocinku19 gru 2010, 12:00Sylwester w Ciechocinku to dansingowe klimaty, wódeczka pod bryzola, dewolaj z zestawem surówek. Gusta muzyczne są konserwatywne, więc rock’n’roll nie cieszy się popularnością.92
  • Straszne święta19 gru 2010, 12:00Czas świąt jest czasem okropnym. Zwłaszcza pod względem estetycznym i etycznym. Mówi się, że to czas rodzinny, duchowy, religijny i wspólnotowy. A to przecież czas kiczu i hipokryzji. I trudno powiedzieć – co gorsze?96
  • Prawica czy bagno19 gru 2010, 12:00Nasze dwie główne partie nie są ani na prawicy, ani na centroprawicy. Obie zasiadają w bagnie.98
  • Era możliwości19 gru 2010, 12:00Na naszych oczach rodzi się nowy porządek świata, ale wciąż jeszcze jest czas, by uniknąć gwałtownych wstrząsów, które zwykle towarzyszą podobnym przemianom.100
  • Pięciu najdziwniejszych19 gru 2010, 12:00Może w szaleństwie jest metoda. Kaddafi, Berlusconi czy Zuma to przywódcy malowniczy do przesady. Ale wciąż są przy władzy. Czy ich ekscentryczność tylko przykrywa poważniejsze cele?106
  • Wojna futbolowa po hiszpańsku19 gru 2010, 12:00Miliard ludzi na świecie obejrzał niedawne starcie Barcelony z Realem Madryt na Camp Nou. To potwierdzenie kilku tez. To nie jest wyłącznie mecz. To nie są tylko derby Europy. Tu idzie o piłkę w jej najlepszym i najbardziej globalnym wydaniu.110
  • Gdy masz na imię Oprah19 gru 2010, 12:00Przez lata prowadziła najpopularniejszy program telewizyjny świata, kreowała mody, gusty, książki i gwiazdy. W Nowy Rok zainauguruje własną telewizję – Oprah Winfrey Network. Ma wszystko, chce jeszcze więcej.114
  • To nie będzie koniec świata19 gru 2010, 12:00Ani rozpad strefy euro, ani hiperinflacja w Ameryce nie spowodują katastrofy w światowej gospodarce. No, może upadek Unii Europejskiej – ale ten przecież szalenie trudno sobie wyobrazić. Co nam grozi w przyszłym roku w ekonomii –...118
  • Złota wojna19 gru 2010, 12:00Wiele je łączy: dwie firmy z Poznania, dwie największe sieci jubilerskie w kraju. A jednak W.Kruk i Apart toczą z sobą zażartą walkę. Z wielkimi pieniędzmi w tle.122
  • Świat w 10 osobach19 gru 2010, 12:00Oto subiektywny ranking 10 postaci, które były ważne dla światowej gospodarki w mijającym roku. Jedni byli po jasnej, inni po ciemnej stronie mocy. A kto gdzie był, niech czytelnik sam osądzi.126
  • Wschód19 gru 2010, 12:00Nowa książka Andrzeja Stasiuka132
  • Roman widmo19 gru 2010, 12:00Prawie cały rok spędził w areszcie, a jednocześnie święcił triumfy: na festiwalu w Berlinie, podczas gali Europejskich Nagród Filmowych. Roman Polański nie zostawia wątpliwości: co go nie zabije, to go wzmocni.136
  • Hity na jeden dzień w roku19 gru 2010, 12:00Chwytliwa piosenka świąteczna to dla artysty interes życia, a często przepustka na wcześniejszą emeryturę.140
  • Kultura 201019 gru 2010, 12:00„Kapuściński non-fiction”, „The social network”, nowa płyta Kanye Westa. Jeśli tego nie czytaliście, nie widzieliście, nie słyszeliście, musicie szybko nadrobić zaległości. Bo zdaniem naszych recenzentów w kulturze w...144
  • Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Artystom19 gru 2010, 12:00Po moim pierwszym od lat koncercie rozbrzęczały się brzęczyki mojej komórki, przypomnieli sobie o mnie różni ludzie, posypały się gratulacje. Pojawiły się też zachęty, bym zagrał koncerty w całej Polsce. Pierwsze konkretne oferty zasmuciły mnie...148
  • Luksus. Ten prawdziwy19 gru 2010, 12:00Ubrań i butów z najwyższej półki nie zobaczymy w kolorowych magazynach ani na pokazach mody w Paryżu czy Mediolanie. aby je kupić, trzeba się zapisać na specjalne listy oczekujących, a na wykonanie czekać nawet kilka miesięcy.150
  • W poszukiwaniu luksusu19 gru 2010, 12:00Rynek nieruchomości z segmentu premium jest w Polsce wciąż bardzo mały i poza kilkoma dużymi miastami właściwie nie istnieje.156
  • Auto do podziwiania19 gru 2010, 12:00Do czego służy samochód luksusowy? Przede wszystkim ma dostarczać przyjemności z jazdy, ale także podkreślać prestiż społeczny właściciela. do prozaicznego przemieszczania się z punktu A do punktu B są przeznaczone zwykłe auta.158
  • Sześć gwiazdek za sześć zer19 gru 2010, 12:00Najbardziej kosmiczną propozycję urlopu dla bogaczy przygotowała firma Space Adventures, która organizuje komercyjne loty poza ziemską atmosferę (www.spaceadventures.com). Podróż trwa od siedmiu do kilkunastu dni i jest poprzedzona...160
  • Tiffany. I wszystko jasne19 gru 2010, 12:00Jest symbolem luksusu i elegancji. jego wyroby noszą najsłynniejsze gwiazdy, a przyszłe panny młode marzą o pierścionku zaręczynowym ukrytym w charakterystycznym niebieskim pudełeczku. Od ponad 150 lat firma Tiffany & Co. urzeka jubilerskim...164
  • Sekundy, godziny, miliony19 gru 2010, 12:00Zawieszamy na nich wzrok kilkadziesiąt razy dziennie, tak często, że staje się to odruchem. Dla wielu noszony na reku zegarek jest niczym wierny kompan, który zawsze służy pomocą. zdarza się, że z ulubionym zegarkiem nie rozstajemy się latami, by...168
  • Szampan na Nowy Rok19 gru 2010, 12:00Dobrze schłodzony kieliszek szampana potrafi dokonać cudów. Wraz z cudowną lekkością bytu zyskujemy przekonanie, że coś wygraliśmy, że właśnie naprawdę zostaliśmy królami życia.172
  • Wigilijna historya chwalebna o Bronisławie, co naród w przyszłość prowadził19 gru 2010, 12:00Rok miał się już ku końcowi i – jak to zwykle bywa – nadeszła zima. Lecz ta, co przyszła, była inna niż zwykle. Tak zajadła i straszliwa, że wszelkie ptactwo – w tej liczbie i gołębie, i sikory – na kość zamarzło i z...174
  • Są granice, których nie przekroczy"oj tam, oj tam"19 gru 2010, 12:00Znajomy profesor opowiadał scenkę wczasową. wyjeżdżą człowiek, nie bardzo wie, kim są sąsiedzi w pokojach, ale proszę, znak za znakiem coś się klaruje. Widzi u sąsiada „tygodnik powszechny", aha… potem niewinny żart o drobnej...176
  • Jak bałwan z bałwanem19 gru 2010, 12:00Relacja z pierwszego kongresu bałwanów polskich.178