W obecności szefa KE Jose Barroso węgierski premier Viktor Orban zapewnił w piątek, że Węgry zmienią kontrowersyjną ustawę medialną, jeśli taki będzie wymóg UE lub jeśli taką potrzebę wykaże praktyka stosowania nowego prawa. Lecz zdaniem Orbana tak nie będzie.
- Mamy nadzieję, że wnioski analizy prawnej Komisji Europejskiej upewnią wszystkich, że ta ustawa jest zgodna z prawem europejskim - powiedział Orban na wspólnej konferencji prasowej z Barroso w Budapeszcie. - Jeśli jakiekolwiek obawy okażą się uzasadnione, jesteśmy gotowi znaleźć rozwiązanie - dodał. Jak zapewnił, "jest gotowy zrobić wszystko", by ustawa medialna "nie położyła się cieniem na przewodnictwie węgierskim" w Radzie UE, rozpoczętym 1 stycznia.
Z kolei Barroso zapowiedział, że KE, która już w grudniu w liście unijnej komisarz ds. mediów Neelie Kroes wyraziła wątpliwości co do ustawy, "zbada ją w pełnym obiektywizmie". Jednocześnie zapewnił o zaufaniu do węgierskiej demokracji i respektowaniu prawa. - Premier Orban sam walczył z reżimem totalitarnym i nie mamy wątpliwości, że Węgry to demokratyczny kraj i cieszę się, że premier powiedział, że zrobi wszystko, by to było jasne dla wszystkich - powiedział Barroso.
pap, ps