- Ponawiam naglący apel o to, aby droga negocjacji i dialogu przeważyła nad przemocą przy pomocy międzynarodowych instytucji, które angażują się w poszukiwanie rozwiązania kryzysu. Zapewniam ponadto o moim modlitewnym i pełnym wzruszenia udziale w zaangażowaniu, z którym miejscowy Kościół pomaga ludności, szczególnie za pośrednictwem osób konsekrowanych obecnych w szpitalach- mówił Benedykt XVI.
- Moją myśl kieruję do Syrii, gdzie niezwłocznie trzeba przywrócić koegzystencję opartą na zgodzie i jedności - dodał. - Proszę Boga, aby nie było dalszego rozlewu krwi w tej ojczyźnie wielkich religii i cywilizacji i zachęcam władze oraz wszystkich obywateli, by nie szczędzili wysiłków w poszukiwaniu dobra wspólnego i wysłuchaniu uzasadnionych dążeń do przyszłości w pokoju i stabilizacji - podkreślił Benedykt XVI.
zew, PAP