Ojciec Tadeusz Rydzyk w porannej katechezie na antenie Radia Maryja skrytykował metodę sztucznego zapłodnienia: - Posłowie będą mówić: "in vitro, czy nie in vitro". Przecież kobieta to nie krowa za przeproszeniem. To nie inseminacja jest! – oburzał się duchowny.
W rozmowie ze słuchaczką Radia Maryja ojciec Rydzyk mówił min. o sztucznym zapłodnieniu i aborcji: - No właśnie, to nie może być inseminacja! Nazywają "in vitro", nazywają zabicie dziecka "aborcja, zabieg". Nazywajmy jak to jest - to jest zabicie – nie krył emocji Rydzyk.
Podobna rozmowa w Radiu Maryja odbyła się w styczniu. Dr. Hanna Wujkowska w audycji przekonywała, że in vitro zapewnia zamawianie dzieci o określonych cechach, co jest nienaturalną koleją rzeczy: - Rodzina z karłowatością, aby nie zmieniać przyzwyczajeń, doprowadziła do poczęcia in vitro dziecka z taką wadą. Więc od razu, z góry a priori upośledziła to dziecko, na swój obraz, nie na obraz Boży – tłumaczyła słuchaczom Wujkowska.
Aż strach pomyśleć, czego moglibyśmy się dopuszczać, gdyby nie Radio Maryja!
Podobna rozmowa w Radiu Maryja odbyła się w styczniu. Dr. Hanna Wujkowska w audycji przekonywała, że in vitro zapewnia zamawianie dzieci o określonych cechach, co jest nienaturalną koleją rzeczy: - Rodzina z karłowatością, aby nie zmieniać przyzwyczajeń, doprowadziła do poczęcia in vitro dziecka z taką wadą. Więc od razu, z góry a priori upośledziła to dziecko, na swój obraz, nie na obraz Boży – tłumaczyła słuchaczom Wujkowska.
Aż strach pomyśleć, czego moglibyśmy się dopuszczać, gdyby nie Radio Maryja!
"Gazeta.pl", arb