"Czy Tusk zadowoli się tym co miłe, bezbolesne i bez znaczenia?"
- To za pana rządów funkcjonariusze służb specjalnych uzbrojeni w broń ostrą wkroczyli do mieszkania internauty, studenta, tylko dlatego, że prowadził krytyczną wobec władzy stronę internetową, by go zastraszyć i zarekwirować komputer - dodał.
Na tę wypowiedź zareagował europoseł Siwiec. - Czy pamięta pan rząd, w którym był pan ministrem sprawiedliwości, gdy uzbrojone bandy atakowały ludzi. W Polsce o szóstej rano zamykano ludzi do więzienia, a jedna z pań, którą chcieliście zamknąć, popełniła samobójstwo. Czy dobrze pamiętam, że był pan wówczas ministrem sprawiedliwości, czy się pomyliłem? - pytał Siwiec.
Ponownie zabrał głos Ziobro. Powiedział, że za rządów PiS zdarzało się, że policja i służby specjalne wkraczały, ale do ludzi władzy podejrzanych o korupcję. - My walczyliśmy z korupcją, a wy walczycie z kim: walczycie z internautami, którzy krytykują władzę - podkreślił Ziobro.
Co wypada według europosła PO
Potem podczas debaty kilkakrotnie doszło do wymiany zdań między polskimi europosłami różnych partii politycznych, także m.in. między Michałem Kamińskim (PJN) i Zbigniewem Ziobrą o dopłaty dla rolników. Jacek Protasiewicz (PO) przeprosił za to, że "europosłowie przenoszą na forum PE kampanię wyborczą i prowadzą polsko-polskie spory". - Człowieku, nie wypada - zwrócił się do Ziobry. Ubolewał też w tej sprawie Marek Migalski (PJN), ale jego zdaniem, "przyczyną tego jest Tusk, który zdecydował się na wybory podczas prezydencji". Przysłuchujący się tym wystąpieniom premier nie reagował; zabrał głos na zakończenie debaty. Kamery pokazały Tuska, który rękami zakrywał twarz.
Tusk: Europa to najlepsze miejsce na Ziemi
Wystąpienie i cele polityczne Tuska krytykowali też eurodeputowani z innych państw, m.in. wiceprzewodniczący frakcji Europa Wolności i Demokracji, Nigel Farage.
zew, PAP