Kalisz: gdyby PiS mnie chwaliło, to byłby to koniec świata

Kalisz: gdyby PiS mnie chwaliło, to byłby to koniec świata

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ryszard Kalisz (fot. WPROST) Źródło: Wprost
- Jak obserwuję poprawki posłów PO i PSL, to oni dalej idą niż ja. Osądzają dużo bardziej kategorycznie - tak o proponowanych przez członków komisji badającej okoliczności śmierci Barbary Blidy zmianach w raporcie końcowym mówi przewodniczący komisji Ryszard Kalisz z SLD. W projekcie raportu przygotowanym przez Kalisza znalazł się m.in. wniosek o postawienie Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu.
Z kolei posłowie PiS, którzy złożyli 103 poprawki chcą, zdaniem Kalisza "odwrócić wyraz tego raportu; powiedzieć, że okres pisowski to był czas przestrzegania praw człowieka i szacunku dla każdego podejrzanego". - Koniec świata by był, gdyby posłowie PiS-u zaczęli mnie chwalić albo kulturalnie mówić na mój temat - podkreśla Kalisz. - Posłowie PiS-u byli dużo bardziej zainteresowani obroną okresu pisowskiego niż wyjaśnieniem wszystkiego do końca - dodaje.

 SLD pisze wniosek o Trybunał Stanu dla Kaczyńskiego

25 lipca komisja, którą kieruje Kalisz, będzie obradowała po raz ostatni. Przyjęty przez nią raport będzie następnie przedstawiony na forum parlamentu.


TOK FM, arb