Jurek: dziś w Polsce nie da się stworzyć rządu prawicowego. Chcemy to zmienić

Jurek: dziś w Polsce nie da się stworzyć rządu prawicowego. Chcemy to zmienić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marek Jurek (fot. Wprost) Źródło: Wprost
Łódzki działacz Ruchu Przełomu Narodowego oraz politycy Prawicy Rzeczpospolitej - to liderzy list Komitetu Wyborczego Prawicy w jesiennych wyborach do Sejmu w Łódzkiem. W wyborach do Sejmu z list Komitetu Wyborczego Prawica mają wystartować członkowie Prawicy Rzeczpospolitej, Unii Polityki Realnej, Stronnictwa Ludowego Ojcowizna i Ruchu Przełomu Narodowego.
W okręgu łódzkim na czele listy znalazł się polityk Ruchu Przełomu Narodowego 57-letni Krzysztof Litwinowicz. W okręgu piotrkowskim numerem jeden jest wiceprzewodniczący Prawicy Rzeczpospolitej 37-letni Paweł Kwaśniak, a w okręgu sieradzkim - również polityk Prawicy Rzeczpospolitej 36-letni Tomasz Głowacki. Lider Prawicy Rzeczpospolitej Marek Jurek podkreślił, że w całym kraju listy kandydatów KW Prawicy będą pełne, będą "listami wielopokoleniowymi", a kandydaci reprezentować będą różne środowiska zawodowe. Zwrócił uwagę, że obecnie KW Prawicy prezentuje w miastach wojewódzkich liderów list. W samej kampanii kandydaci do parlamentu mają przekonywać ludzi, aby w wyborach "kierowali się przekonaniami, a nie prognozami".

Według Jurka Polsce potrzebna jest zmiana układu sił politycznych. - My chcemy zmienić politykę polską. Jestem przekonany, że pojawienie się konserwatywnej prawicy w parlamencie doprowadzi do zmiany układu sił politycznych i stworzy możliwość powołania rządu na prawo od centrum - ocenił. Jego zdaniem w obecnym układzie politycznym nie jest możliwe powołanie takiego rządu. Jurek zwrócił uwagę, że PiS nie jest obecnie w stanie samo stworzyć rządu, politycy Platformy Obywatelskiej o poglądach chrześcijańskich są marginalizowani, a PSL boi się PiS. Cała ta sytuacja - według niego - "prostą drogą pcha nas do udziału we władzy SLD".

W trakcie konferencji liderzy m.in. Prawicy Rzeczpospolitej i Unii Polityki Realnej przypomnieli o programie gospodarczym prawicy. Jednym z najważniejszych jego punktów jest uproszczenie podatków: zniesienie PIT i CIT i zastąpienie ich jednym podatkiem dochodowym. - Nie będziemy musieli wypełniać PIT-ów - już przez to samo Polacy zyskają dodatkowe wolne dni w roku - zaznaczył lider UPR Bartosz Józwiak który dodał, że działalność przedsiębiorstw będzie tańsza. Politycy prawicy akcentują również potrzebę obrony polskiej waluty narodowej, która - jak podkreślają - w kontekście kryzysu strefy euro jest gwarantem, że Polska będzie sama decydowała o swoim systemie pieniężnym i podatkowym.

PAP, arb