Obradujący w weekend synod Kościoła ewangelicko-augsburskiego określił jako niezrozumiałą decyzję ogłoszenia przez Sejm roku 2012 Rokiem ks. Piotra Skargi, donosi "Rzeczpospolita".
Luteranie podkreślili, że Sejm "przypomina osobę bardzo kontrowersyjną i idee, które powinny być obce nowoczesnemu społeczeństwu". Chodzi o to, że ks. Skarga stanowczo opowiadał się za państwem jednowyznaniowym, co obecnie należy uznać za anachronizm.
Biskupi luterańscy wyrazili sprzeciw wobec błogosławienia par homoseksualnych oraz wyświęcania gejów. Wprawdzie formalna decyzja w sprawie osób homoseksualnych jeszcze nie zapadła, ale stanowisko Synodu przesądza, że polscy luteranie, w odróżnieniu od Kościołów na Zachodzie nie zaakceptują takich rozwiązań.
Polscy luteranie należą do najbardziej konserwatywnych w Europie. Jako jedni z nielicznych odmówili wyświęcania kobiet na prezbiterów, pisze "Rzeczpospolita".
Synod podtrzymał decyzję o przymusowym skierowaniu biskupa gen. Ryszarda Borskiego w stan spoczynku i pozbawił go wszelkich praw duchownego. Bp Borski był zwolennikiem lustracji, publicznie sprzeciwiał się pełnieniu funkcji przez byłych współpracowników komunistycznych służb specjalnych. Jego działania doprowadziły do tego, że poprzedni zwierzchnik luteranów bp Janusz Jagucki, który był tajnym współpracownikiem SB, musiał ustąpić.pap, ps, "Rz"