Izrael i USA mogą użyć siły, by nie dopuścić, aby Iran kontynuował prace nad programem nuklearnym. Teheran utrzymuje od kilku lat, że chce tylko produkować paliwo dla elektrowni atomowych. Irański przywódca duchowo-polityczny ajatollah Ali Chamenei ostrzegł Izrael, USA i ich sojuszników przed atakami na zakłady jądrowe w Iranie. Zagroził, że irańskie siły wojskowe stanowczo odpowiedzą na każdy atak militarny.
Z opracowanego niedawno raportu Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) wynika, że do 2010 roku Iran realizował różne projekty i przeprowadzał eksperymenty mające na celu opracowanie głowicy atomowej. Według MAEA, część z prowadzonych potajemnie prac, o które podejrzewa się Iran, mogła mieć cele pokojowe, a "inne są charakterystyczne dla broni nuklearnej".
Rada Gubernatorów MAEA przyjęła rezolucję wyrażającą "rosnące zaniepokojenie" pracami Iranu w dziedzinie nuklearnej, wzmagając międzynarodowy nacisk na Teheran po niedawnym raporcie Agencji. W rezolucji Rady zażądano od Teheranu niezwłocznego i pełnego wyjaśnienia wszystkich otwartych kwestii dotyczących jego programu nuklearnego. Zwykle mniej krytyczne wobec Iranu Chiny i Rosja tym razem współredagowały tekst rezolucji.
zew, PAP