34 proc. badanych poparło Platformę Obywatelską - wynika z najnowszego sondażu TNS OBOP dla "Gazety Wyborczej". To spadek o 8 punktów procentowych w porównaniu z sondażem z początku listopada.
- W pierwszych powyborczych sondażach zwycięzcy zazwyczaj wypadają lepiej niż w wyborach, potem ta premia się kończy. Po zapowiedziach cięć w exposé nie mogliśmy spodziewać się zysków - skomentował szef klubu PO Rafał Grupiński.
PiS w badaniu otrzymał 24 proc. (wzrost o 2 pkt. proc.). Nieistniejąca parta Zbigniewa Ziobry mogłaby liczyć na 3 proc. głosów - wynika z sondażu.
Gdyby sondaż decydował o kształcie parlamentu, w Sejmie znalazłyby się też SLD (9 proc., wzrost o 2 pkt. proc.), Ruch Palikota (8 proc., wzrost o 1 pkt. proc.) i PSL (5 proc., bez zmian). Na Wiejskiej nie zasiedliby przedstawiciele Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego ani PJN, które wskazało po 1 proc. wyborców.
Sondaż na reprezentatywnej próbie 981 osób przeprowadzono 17-20 listopada (czwartek-niedziela) - jak podkreśla "GW" - w większości po exposé Tuska.
zew, "Gazeta Wyborcza", PAP