- To spotkanie z tym, co było dawniej, ale dzisiaj - powiedział o spektaklu "Kolęda-nocka. 30 lat później" Bryll. Minkowicz wraz z Bryllem i Trzcińskim uwspółcześnili wersję sprzed lat, dostosowali ją do realiów XXI w., nie zmieniając jednak pierwotnego przesłania spektaklu. Libretto przedstawienia uzupełniono o niewykorzystane wcześniej fragmenty i o nową poezję Brylla, dopisano kwestie i wprowadzono nowych bohaterów.
Na scenie warszawskiego Centrum Produkcji Filmowo-Telewizyjnej ATM Studio, gdzie wystawione we wtorek przedstawienie, wystąpiło prawie 150 osób. Podobnie jak w wersji z lat 80-tych, w jednej z głównych ról publiczność zobaczyła Krystynę Prońko. W spektaklu wzięli też udział m.in.: Borys Szyc, Henryk Talar, Krystyna Tkacz, Wojciech Wysocki, Wojciech Dmochowski, Katarzyna Wilk, Ewelina Flinta, Monika Dryl, Łukasz L.U.C. Rostkowski, Jerzy Łapiński i Adam Krylik. Na scenie pojawił się autor libretta Ernest Bryll. O oprawę muzyczną zadbali m.in.: Polska Orkiestra Radiowa, Orkiestra Adama Sztaby, Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej.
"Kolęda-Nocka. 30 lat później" wyprodukowana została przez agencję STX JAMBOREE na zlecenie Narodowego Centrum Kultury - organizatora obchodów 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Spektakl objęli honorowym patronatem prezydent Bronisław Komorowski i minister kultury Bogdan Zdrojewski.
PAP, arb