- Nie ma wątpliwości, że Vaclav Havel był jedną z głównych postaci Karty 77. Mam go po dzień dzisiejszy przed oczami, kiedy w dżinsowych spodniach i w dżinsowej bluzie wchodzi na Śnieżkę, gdzie się spotkaliśmy w 1978 r. To pierwsze spotkanie przerodziło się później w stałe konsultacje i spotkania między opozycją polską a czeską - wspomina zmarłego 18 grudnia byłego prezydenta Czech Antoni Macierewicz.
Macierewicz przyznaje, że z Havlem różnił ich "styl działania i podejście do spraw religijnych". - Ale generalnie rzecz biorąc, ten front opozycyjny polsko-czeski był bardzo istotnym elementem późniejszego obalenia komunizmu i Vaclav Havel odgrywał w tym czasie niesłychanie istotną rolę - dodaje. I zaznacza, że esej Havla "Siła bezsilnych" "odegrał olbrzymią rolę w obaleniu komunizmu".
- Z olbrzymim smutkiem dowiaduję się o jego śmierci. To wielka postać narodu czeskiego, wielki Europejczyk i wielki przyjaciel narodu polskiego - podsumowuje poseł PiS.Czytaj więcej we Wprost.pl:
Vaclav Havel nie żyjeWałęsa o Havlu: to był wielki przywódca. Należał mu się Nobel
Premier Czech o Havlu: był naszym symbolem
"Z bólem żegnamy przyjaciela Polski". MSZ o śmierci HavlaPAP, arb