Szef resortu administracji i cyfryzacji wyjaśniał w RMF FM, że zespół zostanie powołany w ramach Komitetu do spraw Cyfryzacji. - Będziemy dyskutowali, jak maksymalnie szybko wprowadzić odpowiednie standardy, współpracować z rządowym CERT-em i popatrzeć, czy nie trzeba gdzieniegdzie zmienić administratorów, żeby to było bezpieczniejsze - podkreślił. Zapowiadał też, że po spotkaniu zespołu będzie wiedział, czy nie trzeba zmienić pewnych regulacji prawnych. - Brakuje nam jednolitego systemu i standardów, te strony internetowe powinny być we władaniu naszych administratorów instytucjonalnych, a nie firm komercyjnych, bo wtedy można się lepiej przygotować na takie ataki - ocenił minister.
W ramach protestu przeciw umowie ACTA od weekendu hakerzy blokowali niektóre strony internetowe administracji rządowej. ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to międzynarodowa umowa handlowa dotycząca zwalczania handlu towarami podrobionymi i walki z naruszeniami własności intelektualnej. Do porozumienia, zainicjowanego w 2006 r. przez USA i Japonię, przystąpiło osiem państw wysoko rozwiniętych, wkrótce ma dołączyć UE. Polska podpisała umowę 26 stycznia.
PAP, arb