"Szymborska była zjawiskiem. Migotliwym i serdecznym"

Dodano: 2 lutego 2012 16:02 / Zmieniono: 2 lutego 2012 16:02

– Wszystkich tych, którzy są proszeni o jakaś wypowiedź ta śmierć Szymborskiej wprawia w zakłopotanie, bo nie bardzo wiadomo jak o niej mówić. Jeżeli ktoś ma jej obraz w sobie, nie wie, jak go przekazać, bo w Szymborskiej była migotliwość, chwiejność, serdeczność pozbawiona serdecznych gestów. Była nieoczywista – wspomina wybitną noblistę w Radiu Zet poeta i tłumacz Jarosław Mikołajewski.

– Poezję można podzielić z grubsza na poezję wysiłku i poezję daru – klasyfikuje Mikołajewski. – To jest taka poezja, która potrafi przyjść i nazwać coś po prostu, tak że czytelnikom wydaje się, że nigdy tego nie widzieli. Ta poezja dźwiga, pomaga. Poezja Szymborskiej była kojąca. Chociaż „trzeźwy smutek" też był jej cechą. Przez moment kontaktu z wierszem wydawało nam się, że jesteśmy w sobie pogodzeni – mówi tłumacz.

Mikołajewski wspomina swoją znajomość z poetką w samych ciepłych słowach. – Wyobrażałem sobie, że Szymborska mieszka gdzieś przy samym źródle, bo przekazywała słowa w rozmowach i wierszach w sposób czysty i to było zjawisko. Była zjawiskiem.

Wszelkie mówienie o Noblu, wymienianie jej nagród, uznawanie za wielką wprawiało ją tylko w zakłopotanie – opowiada – ale zawsze miała gotową odpowiedź i potrafiła przekierować zainteresowanie z siebie na kogoś innego.

Radio Zet, is

Zmarła polska noblistka Wisława Szymborska - czytaj więcej na Wprost.pl:

Pogrzeb Szymborskiej 9 lutego. Spocznie na Cmenatrzu Rakowickim

Litwa oddaje hołd Szymborskiej

Wisłocka, pozytywizm, kuzynka mojej babci - wpadki polityków po śmierci Szymborskiej

Szymborska zdobyła Nobla dzięki wdziękowi i ironii

Szymborską oklaskiwano jak gwiazdę rocka

Amerykańska prasa o Szymborskiej: jej poezja była intymna i prosta

"Szymborska w każdym tekście pukała do drzwi śmierci"

Tusk: Szymborska nie czekała na honory

Włosi kochają Szymborską

"Pani Wisława umarła najlepiej jak mogła"