Minister sportu Joanna Mucha powiedziała w Lublinie, że wiedziała wcześniej o zamiarze złożenia rezygnacji przez prezesa Narodowego Centrum Sportu Rafała Kaplera.
- Byłam w kontakcie z panem prezesem. To nie jest nowa wiadomość dla mnie. Rozmawialiśmy w sobotę i niedzielę wiele na ten temat. W tych rozmowach wyraziłam zgodę na przyjęcie takiego wniosku - powiedziała Mucha na konferencji prasowej. Mucha podziękowała Kaplerowi za dotychczasową pracę. - To była olbrzymia robota, która została wykonana - podkreśliła.
Mucha powiedziała, że nie przewiduje w najbliższym czasie przeprowadzenia konkursu na stanowisko prezesa NCS. Dodała, że podpisze decyzję o przekazaniu pełnienia obowiązków prezesa Robertowi Wojtasiowi na trzy miesiące. - Liczę na to i wydaje mi się, że po tych trzech miesiącach pan prezes Wojtaś pozostanie w spółce po prostu prezesem - powiedziała Mucha.eb, pap