– Dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci – takie słowa podczas spotkania PO z PSL poświęconego reformie emerytalnej miał wypowiedzieć premier Donald Tusk – dowiedział się Wprost.pl.
PO i PSL-owi nie udało się osiągnąć kompromisu w sprawie reformy emerytalnej w czasie spotkania, które odbyło się 19 marca. Lider PSL Waldemar Pawlak mówił po tym spotkaniu, że „w czasie dyskusji pojawiła się też taka opinia, iż dla państwa najtańsza jest rodzina bez dzieci". - Finansowo to się zgadza, tylko że jest to perspektywa jednego pokolenia – dodał.
Według informacji, do których dotarł Wprost.pl, autorem cytowanej przez Pawlaka wypowiedzi był premier Tusk. – Rzeczywiście tak było. Nie ukrywam, że byliśmy bardzo zdziwieni tą wypowiedzią premiera – zdradza jeden z uczestników spotkania. – Według mnie to był żart, sarkazm. Przynajmniej tak to odczytałam – dodaje inny uczestnik rozmów.
Ze strony PSL padły podczas spotkania dwie propozycje dotyczące reformy emerytalnej. Pierwszy wariant odnosił się do wydłużenia wieku emerytalnego o dwa lata, czyli dla mężczyzn z 65 do 67 lat, a dla kobiet z 60 do 62. Jako alternatywę ludowcy przedstawili propozycję, by podnieść wiek emerytalny do 67 roku życia dla wszystkich, ale jeśli ktoś zgromadził odpowiedni kapitał na swoim koncie emerytalnym, to powinien mieć swobodę wyboru momentu, w którym przechodzi na emeryturę.
Według informacji, do których dotarł Wprost.pl, autorem cytowanej przez Pawlaka wypowiedzi był premier Tusk. – Rzeczywiście tak było. Nie ukrywam, że byliśmy bardzo zdziwieni tą wypowiedzią premiera – zdradza jeden z uczestników spotkania. – Według mnie to był żart, sarkazm. Przynajmniej tak to odczytałam – dodaje inny uczestnik rozmów.
Ze strony PSL padły podczas spotkania dwie propozycje dotyczące reformy emerytalnej. Pierwszy wariant odnosił się do wydłużenia wieku emerytalnego o dwa lata, czyli dla mężczyzn z 65 do 67 lat, a dla kobiet z 60 do 62. Jako alternatywę ludowcy przedstawili propozycję, by podnieść wiek emerytalny do 67 roku życia dla wszystkich, ale jeśli ktoś zgromadził odpowiedni kapitał na swoim koncie emerytalnym, to powinien mieć swobodę wyboru momentu, w którym przechodzi na emeryturę.