- Na polskiej ziemi torturowano ludzi, w Kiejkutach, robili to Amerykanie i oni są główne odpowiedzialni za to co się działo. Nie rozstrzygam, kto jest z polskich polityków za to odpowiedzialni od tego jest sąd i prokuratura – mówił Janusz Palikot nawiązując do publikacji "Gazety Wyborczej" z 27 marca, z której wynikało, że śledczy zdobyli mocne dowody na to, że w Polsce istniały tajne więzienia CIA.
Wcześniej szef SLD Leszek Miller zarzucił Januszowi Palikotowi, że jego wypowiedzi dotyczące więzień CIA wzmagają zagrożenie dla naszego kontyngentu w Afganistanie, stwarzają zagrożenia dla wielu polskich turystów i istotne niebezpieczeństwo przed Euro 2012. - Jeżeli, ktoś uważa, że jest ryzyko odwetu, zemsty w czasie Euro 2012, ponieważ ujawniono tę sprawę, to jedynym sposobem uniknięcia tego odwetu jest przyznanie się do tego i wyjaśnienie, że to się nigdy nie powtórzy i ukaranie tych, którzy są za to odpowiedzialni, a nie udawanie, że tej sprawy w ogóle nie było – replikował Palikot.
PAP, arb