PiS chce wyrzucić Palikota z Sejmu. Hofman: dziś nas obrażają, jutro będą nas bić?

PiS chce wyrzucić Palikota z Sejmu. Hofman: dziś nas obrażają, jutro będą nas bić?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Janusz Palikot (fot. DAMIAN BURZYKOWSKI / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
PiS chce wykluczenia z dalszych obrad Janusza Palikota. Rzecznik PiS Adam Hofman poinformował, że marszałek Sejmu poleciła przygotować stenogramy z wypowiedzi, które padły z mównicy sejmowej, i o godz. 15 Konwent ma podjąć decyzję w sprawie udziału Palikota w obradach.

Do burzy w Sejmie doszło kiedy po wystąpieniu w sprawie reformy emerytalnej premiera Donalda Tuska, głos zaczęli zabierać kolejni politycy. Odnoszący się do wystąpienia szefa rządu szef PiS Jarosław Kaczyński uznał m.in. że było ono nieobyczajne - jednym z powodów takiej oceny było to, że Tusk zacytował wypowiedzi szefa PiS oraz prezydenta Lecha Kaczyńskiego na temat wieku emerytalnego. - To cytaty wyrwane z kontekstu. Skądinąd zdumiewająca rzecz, że  premier Tusk odwołuje do tego rodzaju autorytetu, a przecież to jego koledzy właśnie w tej chwili mówią: "zadzwonić do niego" - oburzał się Kaczyński. - Ten poziom nieprawdopodobnego grubiaństwa to jest pańska zasługa, jeśli chodzi o polskie życie publiczne. Tego nieprawdopodobnego wręcz chamstwa, na poziomie marzeń Adolfa Hitlera o  losie Polaków. To jesteście wy - mówił prezes PiS do Tuska.

Czytaj więcej na Wprost.pl:

 Kaczyński: Tusk spełnia marzenia Hitlera o losie Polaków

Urażony Palikot atakuje

Wśród posłów, którzy po prezesie PiS zabrali głos był też Janusz Palikot. - Proszę o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów w związku z  nieprawdopodobnym chamstwem ze strony Jarosława Kaczyńskiego. Premier Jarosław Kaczyński porównał moje ugrupowanie i mnie do Adolfa Hitlera - zdenerwował się Palikot. W tym momencie rozległy się na sali okrzyki: "to nieprawda". Szef Ruchu Palikota, nie zważając na krzyki, kontynuował wypowiedź. - Ja rozumiem, że człowiek, który był gotów wysłać własnego brata na śmierć do Smoleńska oraz zachęcał do stosowania aresztów wydobywczych jest zdolny do każdej podłości, ale wysoka Izba musi dbać, żeby pewne granice nie były przekraczane w tym parlamencie - oświadczył Palikot. Po tych słowach klub PiS wnioskował o przerwę w obradach Sejmu i zwołanie Konwentu Seniorów.

Czytaj więcej na Wprost.pl:

 Palikot: Kaczyński wysłał brata na śmierć

Urażony PiS się broni

Rzecznik klubu PiS Adam Hofman poinformował, że PiS złożył na  posiedzeniu Konwentu Seniorów wniosek o wykluczenie z obrad Palikota. Hofman wyjaśnił, że powodem złożenia takiego wniosku jest fakt, że w czasie przemówienia Kaczyńskiego na  sali sejmowej ze strony, gdzie zasiada Palikot i posłowie jego ugrupowania padły słowa "zadzwoń do Lecha, zadzwoń do brata". - A także za to, że powiedział w stosunku do premiera Kaczyńskiego, iż wysłał swojego brata na śmierć - dodał rzecznik PiS. Hofman zaznaczył, że na posiedzeniu Konwentu inny poseł potwierdził, że słyszał te słowa padające ze strony, gdzie zasiadają posłowie Ruchu Palikota - dodał jednak, że nie może zdradzić, kto to był.

- To jest coś czegoś w tej izbie nie było. Ja wiem, że partia założona w gabinecie Donalda Tuska, czyli Ruch Palikota ma dziś za zadanie odwrócić uwagę od niewygodnej sprawy czyli emerytur, ale w taki sposób... Co  będzie następne, czy posłowie Ruchu będą nasz bić? - pytał rzecznik PiS.

PAP, arb