Szef rządu komentując słowa szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który na spotkaniu z sympatykami w Stoczni Gdańskiej mówił o konieczności zmiany systemu polityczno-gospodarczego stwierdził, że "nie wszyscy mają powody, aby czuć się usatysfakcjonowani". - W Polsce, tak jak wszędzie na świecie, nie wszystko udaje nam się w 100 proc., ale nic nie powinno odebrać Polakom dumy i satysfakcji z tego, że żyjemy w wolnej ojczyźnie, gdzie wszyscy ciężko pracują po to, żeby w Polsce było coraz lepiej i coraz radośniej - podkreśla premier. Szef rządu zaznacza przy tym, że jest dumny z państwa polskiego.
Zdaniem Tuska dzięki Euro "awansujemy nie tylko sportowo, ale społecznie do pierwszej ligi europejskiej". - Jeszcze kilka lat takiego wysiłku, takiej solidarnej, serdecznej współpracy wszystkich Polaków i na pewno będziemy mogli z dumą mówić, że Polska to jest jedno z najlepszych miejsc na świecie - przekonuje szef rządu. I dodaje, że będzie starał się przekazać ten optymizm swoim oponentom, również oponentom politycznym. - Nawet jeżeli ktoś ma do mnie pretensje - czy to jest pan Jarosław Kaczyński, czy inni oponenci - to ja mam tylko jedną prośbę, aby tej czasami złej miny i tego nieszczęścia w oczach nie prezentować naszym gościom, którzy do nas przyjadą. Pokażmy, że my potrafimy cieszyć się, że to wielkie piłkarskie święto będzie w Polsce - podkreśla. - Będę trzymał kciuki także za Jarosława Kaczyńskiego, aby przez te trzy tygodnie potrafił cieszyć się z tego, co wspólnie - także jemu przecież - udało się w Polsce osiągnąć. Bądźmy z Polski dumni - apeluje Tusk.
Czytaj więcej na Wprost.pl:
Twitter śmieje się z TuskaRadio Zet, arb, tvn24.pl