"Polacy są przeciwko"
Jego zdaniem przeciwko tej ustawie jest większość Polaków. - Prawie 80 proc. polskiego społeczeństwa jest przeciwko wydłużeniu wieku emerytalnego - mówił. Mularczyk podkreślił, że prezydent Komorowski podczas kampanii wyborczej obiecywał Polakom, że jest przeciw wydłużeniu wieku emerytalnego. - Więc pan prezydent Komorowski powinien wywiązać się ze swoich zobowiązań wyborczych i tę ustawę wrzucić tam, gdzie jest jej miejsce, czyli do kosza - uważa poseł Solidarnej Polski.
Według niego wydłużenie czasu pracy dla osób starszych spowoduje, że osoby młode kończące studia nie będą mogły znaleźć pracy. - Spowoduje to spadek demograficzny, ponieważ młodzież, która mogłaby w Polsce znaleźć pracę będzie musiała emigrować za granicę w poszukiwaniu pracy - uważa Mularczyk. W liście otwartym politycy Solidarnej Polski zwracają się z wnioskiem do prezydenta m.in. o to, by zdecydował się na przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych i zapoznał się ze stanowiskami zarówno strony społecznej, jak i reprezentacją klubów parlamentarnych. "Wyrażamy nadzieję, że Pan nie weźmie udziału w wyścigu z Euro 2012 i zdecyduje się Pan na wysłuchanie argumentów przeciwników reformy" - czytamy w liście.
Komorowski prezydentem partyjnym?
Solidarna Polska przypomniała również alternatywne propozycje w stosunku do reformy rządowej, których główne założenia koncentrują się na "restauracji polityki prorodzinnej". "Odwrócenie negatywnych i najgorszych w historii naszej ojczyzny tendencji demograficznych to ważny element debaty publicznej stanowiący przeciwwagę dla propozycji rządowych" - napisali "ziobryści". Rzecznik klubu Patryk Jaki wyraził nadzieję, że prezydent pokaże, iż nie jest prezydentem partyjnym, tylko wszystkich Polaków i nie będzie wsłuchiwał się w głos swojej macierzystej partii. Takie oczekiwanie zostało zawarte także w liście do głowy państwa.
ja, PAP