Robert Gwiazdowski: Mam nadzieję.
Z czego? Ze złudzeń, z fałszywych starych schematów?
Na przykład, ale obawiam się, że mamy do czynienia z syndromem żony alkoholika.
Unia jest żoną?
Zbiorowe ciało tak zwanych przywódców strefy euro. Żona alkoholika po każdym laniu ma nadzieję, że on się zmieni, że tym razem już będzie dobrze. Oni myślą podobnie. Ale, jak powiada jedno z praw Murphy’ego, ludzie postępują rozsądnie dopiero wówczas, gdy wszystkie inne możliwości zawiodą. To jeszcze nie jest ta sytuacja? Chyba jeszcze nie, dlatego że wszyscy dzisiaj mówią, że „w Grecji to jest inna sytuacja, a we Francji, w Niemczech – inna". A tak naprawdę dług grecki, w liczbach bezwzględnych, to jest mały pikuś, w stosunku do długów, które mają Francja, Niemcy, nie mówiąc już o Stanach Zjednoczonych.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.