- Dyrekcja Generalna KE ds. rolnictwa skontaktuje się szybko z polskimi władzami, by pilnie wyjaśnić sytuację - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że "KE przyjmuje podejście "zero tolerancji" wobec defraudacji i nieprawidłowości. Gdyby się okazało, że jakiekolwiek fundusze unijne zostały wykorzystanie w nieprawidłowy sposób, muszą być one odzyskane, by chronić pieniądze podatników".
Waite przypomniał, że KE dysponuje instrumentami, by zapewnić zwrot unijnych funduszy rolnych wypłaconych niezgodnie z prawem, "jeśli okaże się, że polskie władze w niewłaściwy sposób zarządzały funduszami i sprawowały kontrolę nad nimi". Do takich instrumentów - wyliczył - należy specjalny unijny system rachunkowości, który pozwala na zwrot pieniędzy w przypadku niewłaściwego zarządzania i kontroli oraz unijne biuro do walki z defraudacją unijnych środków OLAF. - Biuro zostanie uruchomione, jeśli zaistnieją podejrzenia o oszustwa - zapowiedział.
Waite odmówił natomiast odniesienia się do dymisji złożonej przez ministra rolnictwa Marka Sawickiego. - Nie komentujemy dymisji Sawickiego, nas interesują unijne pieniądze. I dlatego zadaniem KE jest upewnić się, że Polska właściwie zarządza sytuacją - podkreślił. Zastrzegł też, że jak dotychczas, KE "nie otrzymała żadnych formalnych informacji z agencji płatniczej (Agencji Rozwoju Regionalnego)", a całą sprawę zna z mediów.
W ujawnionej przez "Puls Biznesu" rozmowie szefa kółek rolniczych Władysława Serafina z byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego Władysławem Łukasikiem mowa była m.in. o sytuacji w ARR oraz o nieprawidłowościach, do jakich miało dochodzić w spółkach rolniczych. Przywołany w niej został również minister rolnictwa Marek Sawicki, m.in. w kontekście sprawy o przekroczenie uprawnień przez dwóch byłych prezesów ARR, w tym Łukasika, przy zatrudnianiu i zwalnianiu pracowników.
W efekcie ujawnionej rozmowy prokuratura wszczęła postępowanie sprawdzające dotyczące zeznań Sawickiego. Pokłosiem sprawy była zapowiedź Sawickiego, że zrezygnuje z funkcji ministra rolnictwa. Przed południem Sawicki spotkał się z szefem rządu Donaldem Tuskiem.
Agencja Rynku Rolnego od wstąpienia Polski do UE w 2004 roku jest oficjalnie akredytowaną agencją płatniczą Unii Europejskiej, do jej podstawowych zadań należy administrowanie w Polsce mechanizmami i instrumentami, w tym finansowymi, Wspólnej Polityki Rolnej UE. ARR m.in. wypłaca unijne dopłaty rolne, administruje systemami kwotowania produkcji rolnej, odpowiada za skup interwencyjny na rynkach oraz prowadzi działalność kontrolną.
ja, PAP