- Marta Kaczyńska w europarlamencie? Muszę przyznać, że jestem zaskoczony tym pomysłem, ale gdy byłem w PiS, nauczyłem się być zaskakiwany – tak plotki o rzekomym starcie Marty Kaczyńskiej do PE komentuje europoseł Solidarnej Polski Tadeusz Cymański w rozmowie z Elżbietą Burdą dla Wprost.pl.
„Super Express” informuje, że PiS rozważa wystawienie Marty Kaczyńskiej podczas najbliższych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Córka tragicznie zmarłych Lecha i Marii Kaczyńskich ma szansę na mandat? Zdaniem europosła Tadeusza Cymańskiego, tak.
– Marta ma bardzo silne karty. Jest młoda i ma powera, żeby powalczyć na scenie politycznej – ocenia polityk. – Ma też nazwisko po dobrej i świętej pamięci Lechu i Marii Kaczyńskich. Jest ich jedynym dziedzicem. To sprawia, że ma ogromny potencjał – przypomina.
Kandydatura Marty Kaczyńskiej może budzić kontrowersje. Życie córki zmarłego prezydenta wielokrotnie było opisywane przez tabloidy i serwisy plotkarskie. Rodzi się pytanie, czy Marta Kaczyńska byłaby w Brukseli jedynie celebrytką czy także sprawnym politykiem. Tadeusz Cymański w rozmowie z Wprost.pl stwierdził, że nie zna Kaczyńskiej na tyle, żeby pod tym kątem oceniać jej kandydaturę. – Bardzo ja szanuję, ale na to pytanie musi sobie odpowiedzieć PiS. To na pewno wielka niewiadoma – mówi.
Cymański podkreśla, że życzy swojej potencjalnej konkurentce sukcesów. – Oczywiście najlepiej życzę swojej partii w nadchodzących wyborach, ale Marcie Kaczyńskiej również życzę wszystkiego najlepszego. Zechce być europarlamentarzystką? Boże, prowadź! – mówi.
– Marta ma bardzo silne karty. Jest młoda i ma powera, żeby powalczyć na scenie politycznej – ocenia polityk. – Ma też nazwisko po dobrej i świętej pamięci Lechu i Marii Kaczyńskich. Jest ich jedynym dziedzicem. To sprawia, że ma ogromny potencjał – przypomina.
Kandydatura Marty Kaczyńskiej może budzić kontrowersje. Życie córki zmarłego prezydenta wielokrotnie było opisywane przez tabloidy i serwisy plotkarskie. Rodzi się pytanie, czy Marta Kaczyńska byłaby w Brukseli jedynie celebrytką czy także sprawnym politykiem. Tadeusz Cymański w rozmowie z Wprost.pl stwierdził, że nie zna Kaczyńskiej na tyle, żeby pod tym kątem oceniać jej kandydaturę. – Bardzo ja szanuję, ale na to pytanie musi sobie odpowiedzieć PiS. To na pewno wielka niewiadoma – mówi.
Cymański podkreśla, że życzy swojej potencjalnej konkurentce sukcesów. – Oczywiście najlepiej życzę swojej partii w nadchodzących wyborach, ale Marcie Kaczyńskiej również życzę wszystkiego najlepszego. Zechce być europarlamentarzystką? Boże, prowadź! – mówi.