Radni San Francisco rozważają, czy nie usunąć z mapy miasta ulicy Lecha Wałęsy.
Lech Wałęsa mówił niedawno odnosząc się do homoseksualistów, że mniejszość wchodzi na głowę większości. Pytany w TVN24, czy homoseksualiści powinni w Sejmie siedzieć w ostatniej ławie, odparł: "Oczywiście, że tak".
"To nie jest główny nurt"
W rozmowie z "Rzeczpospolitą" były prezydent zdecydowanie zaprzeczył, jakoby był homofobem. Podkreślił, że walczy, by demokracja odzwierciedlała przekrój społeczny. - Jeśli ktoś ma 3 proc., to powinien zajmować miejsce na 3 proc. Nagusy nie mogą rozbierać się i biegać po ulicach, pokazując większości swoją odrębność - powiedział Wałęsa dodając, że nie podoba mu się afiszowanie z homoseksualizmem. - To nie jest główny nurt. Ludzie żyją po to, żeby się rozmnażać i płacić podatki - stwierdził. Były prezydent tłumaczył, że nie chce tworzyć gett ławkowych dla gejów, a słowa o miejscu w Sejmie zostały źle zrozumiane, ponieważ mówi się "szybko, skrótowo". Wałęsa zapewnił, że nie zgadza się na dyskryminację gejów.
Wałęsa straci ulicę?
Radni San Francisco David Campos i Jane Kim rozważają, by w odpowiedzi na słowa byłego prezydenta Polski przywrócić ulicy Lecha Wałęsy poprzednią nazwę.
- Mam mieszane uczucia. Z jednej strony to, co powiedział Wałęsa, jest okropne. Rozczarowujące, że słowa pełne nienawiści o grupie osób może wygłaszać laureat pokojowego Nobla. Chce się na to zareagować. Z drugiej strony, ulicę w San Francisco nazwano imieniem Lecha Wałęsy z szacunku dla tego, co zrobił dla Polski - powiedział Campos.
Campos przyznał, że gdy dorastał, Lech Wałęsa był jednym z jego bohaterów.
Przy ul. Wałęsy m.in. klinika, w której można zmienić płeć
Ulica Bluszczowa w San Francisco została przemianowana na "Lech Wałęsa Street" 5 października 1986 r.
W jednym z lokali przy ul. Lecha Wałęsy mieści się klinika, w której przeprowadza się operacje zmiany płci.
David Campos oświadczył, że nie odrzuca możliwości przywrócenia ulicy dawnej nazwy.
zew, "Rzeczpospolita" , TVN24, sfweekly.com
"To nie jest główny nurt"
W rozmowie z "Rzeczpospolitą" były prezydent zdecydowanie zaprzeczył, jakoby był homofobem. Podkreślił, że walczy, by demokracja odzwierciedlała przekrój społeczny. - Jeśli ktoś ma 3 proc., to powinien zajmować miejsce na 3 proc. Nagusy nie mogą rozbierać się i biegać po ulicach, pokazując większości swoją odrębność - powiedział Wałęsa dodając, że nie podoba mu się afiszowanie z homoseksualizmem. - To nie jest główny nurt. Ludzie żyją po to, żeby się rozmnażać i płacić podatki - stwierdził. Były prezydent tłumaczył, że nie chce tworzyć gett ławkowych dla gejów, a słowa o miejscu w Sejmie zostały źle zrozumiane, ponieważ mówi się "szybko, skrótowo". Wałęsa zapewnił, że nie zgadza się na dyskryminację gejów.
Wałęsa straci ulicę?
Radni San Francisco David Campos i Jane Kim rozważają, by w odpowiedzi na słowa byłego prezydenta Polski przywrócić ulicy Lecha Wałęsy poprzednią nazwę.
- Mam mieszane uczucia. Z jednej strony to, co powiedział Wałęsa, jest okropne. Rozczarowujące, że słowa pełne nienawiści o grupie osób może wygłaszać laureat pokojowego Nobla. Chce się na to zareagować. Z drugiej strony, ulicę w San Francisco nazwano imieniem Lecha Wałęsy z szacunku dla tego, co zrobił dla Polski - powiedział Campos.
Campos przyznał, że gdy dorastał, Lech Wałęsa był jednym z jego bohaterów.
Przy ul. Wałęsy m.in. klinika, w której można zmienić płeć
Ulica Bluszczowa w San Francisco została przemianowana na "Lech Wałęsa Street" 5 października 1986 r.
W jednym z lokali przy ul. Lecha Wałęsy mieści się klinika, w której przeprowadza się operacje zmiany płci.
David Campos oświadczył, że nie odrzuca możliwości przywrócenia ulicy dawnej nazwy.
zew, "Rzeczpospolita" , TVN24, sfweekly.com