Ambasadorzy Austrii, Francji, Niemiec, Irlandii, Holandii i Portugalii napisali do wicepremiera Janusza Piechocińskiego list. Skarżą się w nim relacje zagranicznych firm z GDDKiA. Sprawę kilka dni temu opisał "Puls Biznesu". Portal tvn24.pl dotarł do treści listu przesłanego Piechocińskiemu.
W liście do Piechocińskiego ambasadorzy skarżą się m.in. ilość spraw, jakie toczą się przed polskimi sądami. "To wskazuje na pewne fundamentalne i systemowe wyzwania związane z realizacją największych projektów infrastrukturalnych w Polsce. Wydaje się, że zjawisko to osiągnęło poziom sygnalizujący konieczność udzielenia wsparcia przez polski rząd, aby uniknąć negatywnych implikacji dla wizerunku środowiska biznesowego w Polsce" - zaznaczono.
W ocenie ambasadorów w Polsce umowy stoją w sprzeczności z wzorami kontraktów międzynarodowych. Dyplomaci apelują do Piechocińskiego, by przyjrzał się sprawie, a co za tym idzie wsparł rozwój jednolitego rynku europejskiego.
W piśmie podkreślono też, że obecnie polscy zleceniodawcy rozstrzygają przetargi biorąc pod uwagę kryterium najniższej ceny.
ja, tvn24.pl
W ocenie ambasadorów w Polsce umowy stoją w sprzeczności z wzorami kontraktów międzynarodowych. Dyplomaci apelują do Piechocińskiego, by przyjrzał się sprawie, a co za tym idzie wsparł rozwój jednolitego rynku europejskiego.
W piśmie podkreślono też, że obecnie polscy zleceniodawcy rozstrzygają przetargi biorąc pod uwagę kryterium najniższej ceny.
ja, tvn24.pl