- Zgadzam się, że jeżeli prawo jest łamane, niezależnie przez kogo i w jakiej intencji, to sprawcy powinni być ścigani. Ale panu Sienkiewiczowi chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz: dość teatru, dość jego teatralnych wystąpień - powiedział na antenie "Jeden na Jeden" w TVN24 wiceszef PiS Mariusz Kamiński odnosząc się do słów Bartłomieja Sienkiewicza.
22 czerwca wykład prof. Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim został zakłócony przez sympatyków Narodowego Odrodzenia Polski (NOP) oraz kibiców Śląska. Kilkadziesiąt osób krzyczało i gwizdało.
Zgromadzenia na sali sympatycy NOP krzyczeli m.in. "Precz z komuną", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" i "Żołnierze wyklęci - pamiętamy". Organizatorzy spotkania wezwali na pomoc policję. Dopiero funkcjonariuszom udało się uspokoić tłum. Zatrzymano 11 osób. Rzecznik Narodowego Odrodzenia Polski we Wrocławiu Dawid Gaszyński w rozmowie z tvn24.pl powiedział, że winnym całej sytuacji jest prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który zaprosił prof. Baumana. - Skoro zaprasza sobie donosicieli, to niech się nie dziwi, że tak zareagowaliśmy - mówił Gaszyński.
O nacjonalistach z Narodowego Odrodzenia Polski i kibicach Śląska Wrocław, którzy 22 czerwca zakłócili wykład prof. Zygmunta Baumana, szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz mówił w "Faktach po Faktach" TVN24 , że ich zachowanie "to rodzaj bandytyzmu, który trzeba zwalczać". - Są tchórzliwi. Używają Polski, a ją kompromitują - mówił Sienkiewicz.
Odnosząc się do słów Sienkiewicza Kamiński przypomniał, że parę tygodni temu minister mówił "idziemy po was", po incydencie w Białymstoku, gdzie podpalono mieszkanie Hindusa. - Może zatem mniej teatru, a więcej konkretnej pracy - powiedział Kamiński. To bym zalecał panu Sienkiewiczowi - stwierdził.
ja, TVN24
Zgromadzenia na sali sympatycy NOP krzyczeli m.in. "Precz z komuną", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę" i "Żołnierze wyklęci - pamiętamy". Organizatorzy spotkania wezwali na pomoc policję. Dopiero funkcjonariuszom udało się uspokoić tłum. Zatrzymano 11 osób. Rzecznik Narodowego Odrodzenia Polski we Wrocławiu Dawid Gaszyński w rozmowie z tvn24.pl powiedział, że winnym całej sytuacji jest prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, który zaprosił prof. Baumana. - Skoro zaprasza sobie donosicieli, to niech się nie dziwi, że tak zareagowaliśmy - mówił Gaszyński.
O nacjonalistach z Narodowego Odrodzenia Polski i kibicach Śląska Wrocław, którzy 22 czerwca zakłócili wykład prof. Zygmunta Baumana, szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz mówił w "Faktach po Faktach" TVN24 , że ich zachowanie "to rodzaj bandytyzmu, który trzeba zwalczać". - Są tchórzliwi. Używają Polski, a ją kompromitują - mówił Sienkiewicz.
Odnosząc się do słów Sienkiewicza Kamiński przypomniał, że parę tygodni temu minister mówił "idziemy po was", po incydencie w Białymstoku, gdzie podpalono mieszkanie Hindusa. - Może zatem mniej teatru, a więcej konkretnej pracy - powiedział Kamiński. To bym zalecał panu Sienkiewiczowi - stwierdził.
ja, TVN24