W listopadzie 2013 roku 19-latek namalował na ścianie synagogi swastyki i symbol „SS”. Dziś usłyszał wyrok sądu: dwa lata więzienia w zawieszeniu na 5 lat.
W ciągu 3 lat będzie też musiał przeprosić przedstawiciela żydowskiej gminy wyznaniowej i zapłacić prawie 6,5 tys. zł. na rzecz instytucji zajmującej się ochroną zabytków - informuje Polskie radio.
Swój uczynek Tomasz W. tłumaczył wcześniej tym, że gdy przechodził przy synagodze, był pod wpływem alkoholu i zdenerwowany po kłótni z dziewczyną. W poniedziałek powiedział, że miał świadomość, co znaczą symbole, które namalował na budynku.
19-latek jest tymczasowo aresztowany, bo po zniszczeniu synagogi dopuścił się jeszcze napadów z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Postępowanie w tej sprawie toczy się oddzielnie. Tomasz W., jeszcze jako nieletni, był karany za kradzieże.
Polskie Radio
Swój uczynek Tomasz W. tłumaczył wcześniej tym, że gdy przechodził przy synagodze, był pod wpływem alkoholu i zdenerwowany po kłótni z dziewczyną. W poniedziałek powiedział, że miał świadomość, co znaczą symbole, które namalował na budynku.
19-latek jest tymczasowo aresztowany, bo po zniszczeniu synagogi dopuścił się jeszcze napadów z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Postępowanie w tej sprawie toczy się oddzielnie. Tomasz W., jeszcze jako nieletni, był karany za kradzieże.
Polskie Radio