"Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym" - mówi minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas spotkania z ówczesnym ministrem finansów Jackiem Rostowskim. Poniżej ujawniamy część nagrania.
DEAL
Rozmowa zbacza na temat kandydatury Danuty Hübner. - To był skandaliczny pomysł ze starą komuszką - zagaja Rostowski. - Niesympatyczną - przyznaje Sikorski. Panowie zgodnie narzekają na swoją koleżankę. Przyznanie jej pierwszego miejsca na liście w Warszawie Rostowski nazywa skandalem. Po chwili powraca temat dealu. Język polski przeplata się z angielskim.
S: Żebym zrozumiał dobrze - proponujesz taki deal, jeśli ci pomogę być na pierwszym miejscu na liście gdzieś.
R: W Warszawie.
S: W Warszawie.
R: Gdzieś to ja mam zagwarantowane.
S: W Warszawie. Tego ci nie mogę obiecać.
R: Nie obiecasz mi, że to załatwisz.
S: Ale mogę ci obiecać, że cię poprę. Wtedy ty mi nie będziesz właził w komisji? [dłuższa cisza]
S:Deal?
R: Deal.
S: No dobra, to jesteśmy po słowie.
R: Słucham?
S: Jesteśmy po słowie.
POLSKO-AMERYKAŃSKI SOJUSZ
Wątek afgański płynnie przechodzi w opis stosunków polsko-amerykańskich. Minister spraw zagranicznych nie ma wątpliwości, że polityka prowadzona przez premiera i szefa MON jest błędem.
- Wiesz, że polsko-amerykański sojusz to jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa - oznajmia Sikorski.
Jego towarzysz dopytuje, dlaczego.
- Bullshit kompletny. Skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją, i będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy. Kompletni frajerzy - wyjaśnia szef MSZ. W temacie stosunków polsko-amerykańskich wszystko jest jasne, więc rozmowa przenosi się na temat mentalności Polaków.
NASZA MURZYŃSKOŚĆ
S: Problem w Polsce jest, że mamy bardzo płytką dumę i niską samoocenę.
R: Taki sentymentalizm.
S: Taka murzyńskość.
R: Jak, jak?
S: Murzyńskość.
OPERACJA ZEN
S: Ty, ja uważam, że można zajebać PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza.
R: No a co innego jest dzisiaj?
S: No taaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym.
R: Dobrze, tylko trzeba namówić. Musisz Donalda namówić.
S: Robię, robię.
R: Musisz, no.
[niezrozumiałe]
S: Już jest Palikot, SLD i PSL.
R: Tylko Donald…
S: Donald się waha, ale lekko za. Powiedział: niewykluczone. Niech oni, najpierw będzie skarga do sądu na prokuraturę. […] No tak, bo to jest skandal, kurwa. Skandaliczne. [...]
R: To w takim przypadku powinien iść za to do więzienia.
S: I tak mógł produkować dokumenty ściśle tajne.
R: Wtedy to powinien za to pójść do więzienia, że ujawniał dokumenty.
S: Ta. Agenturę.
R: Za to. Jeżeli był osobą prywatną.
S: To jest ewidentny deal Seremeta z Tuskiem. To, co robią. […] Wiesz, na czym polegała operacja ZEN, którą Macierewicz ujawnił? To była operacja, nadzorowałem ją osobiście, zlokalizowania Al-Zawahiriego. Stary komuch. Oczywiście.
R: Oczywiście, ten, Malinowski.
S: Nie… Nie Malinowski, ale podobne […], ten, który tam dla talibów lokował walutę, jakieś szmaragdy, coś, i miał dość. I to była o tyle fajna operacja, że była samoweryfikująca się. My daliśmy tylko kasę na drobne wydatki, 20 tys. dolarów. I to, co oni chcieli od nas, Afgańczycy, że my zaświadczymy, przypilnujemy, że jak oni wystawią Al-Zawahiriego, to Amerykanie na pewno im wypłacą nagrodę. Wszystko było samoweryfikujące się. Bo chodziło tylko o to, żeby podać współrzędne, potem Amerykanie przypierdolili i potem albo jest ZEN, albo nie ma. I tam jedna próba nie wyszła, druga próba nie wyszła i miała być trzecia próba i jakby ta nie wyszła, to OK, kończymy operację. I ten skurwysyn ujawnił operację.
Więcej o sprawie możesz przeczytać w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".
Najnowszy numer "Wprost" od poniedziałku rano będzie dostępny w formie e-wydania.
Najnowszy "Wprost" będzie także dostępny na Facebooku.
"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na AppleStore i GooglePlay
Rozmowa zbacza na temat kandydatury Danuty Hübner. - To był skandaliczny pomysł ze starą komuszką - zagaja Rostowski. - Niesympatyczną - przyznaje Sikorski. Panowie zgodnie narzekają na swoją koleżankę. Przyznanie jej pierwszego miejsca na liście w Warszawie Rostowski nazywa skandalem. Po chwili powraca temat dealu. Język polski przeplata się z angielskim.
S: Żebym zrozumiał dobrze - proponujesz taki deal, jeśli ci pomogę być na pierwszym miejscu na liście gdzieś.
R: W Warszawie.
S: W Warszawie.
R: Gdzieś to ja mam zagwarantowane.
S: W Warszawie. Tego ci nie mogę obiecać.
R: Nie obiecasz mi, że to załatwisz.
S: Ale mogę ci obiecać, że cię poprę. Wtedy ty mi nie będziesz właził w komisji? [dłuższa cisza]
S:Deal?
R: Deal.
S: No dobra, to jesteśmy po słowie.
R: Słucham?
S: Jesteśmy po słowie.
POLSKO-AMERYKAŃSKI SOJUSZ
Wątek afgański płynnie przechodzi w opis stosunków polsko-amerykańskich. Minister spraw zagranicznych nie ma wątpliwości, że polityka prowadzona przez premiera i szefa MON jest błędem.
- Wiesz, że polsko-amerykański sojusz to jest nic nie warty. Jest wręcz szkodliwy, bo stwarza Polsce fałszywe poczucie bezpieczeństwa - oznajmia Sikorski.
Jego towarzysz dopytuje, dlaczego.
- Bullshit kompletny. Skonfliktujemy się z Niemcami, z Rosją, i będziemy uważali, że wszystko jest super, bo zrobiliśmy laskę Amerykanom. Frajerzy. Kompletni frajerzy - wyjaśnia szef MSZ. W temacie stosunków polsko-amerykańskich wszystko jest jasne, więc rozmowa przenosi się na temat mentalności Polaków.
NASZA MURZYŃSKOŚĆ
S: Problem w Polsce jest, że mamy bardzo płytką dumę i niską samoocenę.
R: Taki sentymentalizm.
S: Taka murzyńskość.
R: Jak, jak?
S: Murzyńskość.
OPERACJA ZEN
S: Ty, ja uważam, że można zajebać PiS komisją specjalną w sprawie Macierewicza.
R: No a co innego jest dzisiaj?
S: No taaak. Kaczyński się przyspawał do Macierewicza i teraz trzeba Macierewiczem ich obu na dno pociągnąć. To, co jest w materiałach prokuratorskich, jest miażdżące. Można zrobić dwuletni cyrk. I niech oni się tłumaczą. Tam są straszne rzeczy. Wiem, bo byłem przy tym.
R: Dobrze, tylko trzeba namówić. Musisz Donalda namówić.
S: Robię, robię.
R: Musisz, no.
[niezrozumiałe]
S: Już jest Palikot, SLD i PSL.
R: Tylko Donald…
S: Donald się waha, ale lekko za. Powiedział: niewykluczone. Niech oni, najpierw będzie skarga do sądu na prokuraturę. […] No tak, bo to jest skandal, kurwa. Skandaliczne. [...]
R: To w takim przypadku powinien iść za to do więzienia.
S: I tak mógł produkować dokumenty ściśle tajne.
R: Wtedy to powinien za to pójść do więzienia, że ujawniał dokumenty.
S: Ta. Agenturę.
R: Za to. Jeżeli był osobą prywatną.
S: To jest ewidentny deal Seremeta z Tuskiem. To, co robią. […] Wiesz, na czym polegała operacja ZEN, którą Macierewicz ujawnił? To była operacja, nadzorowałem ją osobiście, zlokalizowania Al-Zawahiriego. Stary komuch. Oczywiście.
R: Oczywiście, ten, Malinowski.
S: Nie… Nie Malinowski, ale podobne […], ten, który tam dla talibów lokował walutę, jakieś szmaragdy, coś, i miał dość. I to była o tyle fajna operacja, że była samoweryfikująca się. My daliśmy tylko kasę na drobne wydatki, 20 tys. dolarów. I to, co oni chcieli od nas, Afgańczycy, że my zaświadczymy, przypilnujemy, że jak oni wystawią Al-Zawahiriego, to Amerykanie na pewno im wypłacą nagrodę. Wszystko było samoweryfikujące się. Bo chodziło tylko o to, żeby podać współrzędne, potem Amerykanie przypierdolili i potem albo jest ZEN, albo nie ma. I tam jedna próba nie wyszła, druga próba nie wyszła i miała być trzecia próba i jakby ta nie wyszła, to OK, kończymy operację. I ten skurwysyn ujawnił operację.
Więcej o sprawie możesz przeczytać w najnowszym numerze tygodnika "Wprost".
Najnowszy numer "Wprost" od poniedziałku rano będzie dostępny w formie e-wydania.
Najnowszy "Wprost" będzie także dostępny na Facebooku.
"Wprost" jest dostępny również w wersji do słuchania.
Tygodnik "Wprost" można zakupić także za pośrednictwem E-kiosku
Oraz na AppleStore i GooglePlay