Jak informuje Niezależna.pl, sprawą spotkania Romana Giertycha z Janem Pińskim i Piotrem Nisztorem zajmie się rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Chodzi o ilość alkoholu, która została przez nich spożyta. W trakcie spotkania wypito trzy butelki wódki o pojemności 0,75 l każda.
Rzecznik dyscyplinarny Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie to swego rodzaju prokurator wśród mecenasów. Członkiem Rady jest z kolei Roman Giertych, który podczas spotkania z Janem Pińskim i Piotrem Nisztorem miał wypić wspólnie z nimi ponad dwa litry wódki. Jego zachowanie wywołało niepokój wśród pozostałych członków, dlatego sprawą zajmie się rzeczni dyscyplinarny.
- Rzecznik dyscyplinarny naszej Rady postanowił, że jutro podejmie decyzję, jakie kroki należy przedsięwziąć - powiedziała mecenas Magdalena Czernicka-Baszuk. - Zdarza się, że nawet podczas oficjalnych spotkań spożywany jest alkohol - dodała, zaznaczając jednocześnie, że " ilość wypitego alkoholu jest zaskakująca".
Niezależna.pl
- Rzecznik dyscyplinarny naszej Rady postanowił, że jutro podejmie decyzję, jakie kroki należy przedsięwziąć - powiedziała mecenas Magdalena Czernicka-Baszuk. - Zdarza się, że nawet podczas oficjalnych spotkań spożywany jest alkohol - dodała, zaznaczając jednocześnie, że " ilość wypitego alkoholu jest zaskakująca".
Niezależna.pl