- Na razie PiS oraz ugrupowania Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry podpisały wspólne oświadczenie programowe i porozumienie wyborcze. Ale do zjednoczenia jeszcze długa droga – powiedział wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Adam Lipiński na antenie radiowej Jedynki.
- Wyraziliśmy chęć zjednoczenia, (...) ale to się musi ucierać przez dłuższy czas. (...) Mam też nadzieję, że do tego bloku wejdą inne podmioty polityczne – powiedział Adam Lipiński w radiowej Jedynki.
Jak powiedział Lipiński najtrudniejszą rzeczą w jednoczeniu prawicy nie są różnice programowe, a emocje i resentymenty. - Padały niepotrzebne słowa, często bardzo krytyczne. A poza tym te mniejsze formacje miały "kompleks PiS-u". Chciały się od nas czymś odróżniać i wokół tego powstawały nienajlepsze narracje - powiedział. - My zapominamy, ale to w jakiś sposób funkcjonuje w naszych głowach, zarówno po naszej stronie jak i naszych mniejszych koalicjantów - dodał.
Lipiński przyznał, że z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry, PiS nie ma poważniejszych różnic programowych. Natomiast większe różnice występują z Polską Razem Jarosława Gowina. - To jest partia bardziej liberalno-centrowa. (...) Ale jak prawica ma wygrać wybory w Polsce, to musimy osiągnąć monopol po prawej stronie sceny politycznej i równocześnie trwałe miejsce w centrum. Nie ma innego mechanizmu zdobycia władzy przez prawicę - stwierdził Lipiński. Radiowa Jedynka
Jak powiedział Lipiński najtrudniejszą rzeczą w jednoczeniu prawicy nie są różnice programowe, a emocje i resentymenty. - Padały niepotrzebne słowa, często bardzo krytyczne. A poza tym te mniejsze formacje miały "kompleks PiS-u". Chciały się od nas czymś odróżniać i wokół tego powstawały nienajlepsze narracje - powiedział. - My zapominamy, ale to w jakiś sposób funkcjonuje w naszych głowach, zarówno po naszej stronie jak i naszych mniejszych koalicjantów - dodał.
Lipiński przyznał, że z Solidarną Polską Zbigniewa Ziobry, PiS nie ma poważniejszych różnic programowych. Natomiast większe różnice występują z Polską Razem Jarosława Gowina. - To jest partia bardziej liberalno-centrowa. (...) Ale jak prawica ma wygrać wybory w Polsce, to musimy osiągnąć monopol po prawej stronie sceny politycznej i równocześnie trwałe miejsce w centrum. Nie ma innego mechanizmu zdobycia władzy przez prawicę - stwierdził Lipiński. Radiowa Jedynka