W mieście za dużo o 213 osób? "GUS się pomylił", więc nie ma subwencji

W mieście za dużo o 213 osób? "GUS się pomylił", więc nie ma subwencji

Dodano:   /  Zmieniono: 
W mieście za dużo o 213 osób? "GUS się pomylił", więc nie ma subwencji (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Muszyna ma 5115 mieszkańców – obliczył GUS, czym wywołał oburzenie burmistrza. Jan Golba twierdzi, że w miasteczku żyje o 213 osób mniej i zapowiada, że pozwie Urząd do sądu. – Nie może być tak, że złe dane obniżają dochody gminy. Przez to straciłem w tym roku prawie 1,5 mln zł subwencji oświatowej – mówi „Rzeczpospolitej”.
– Będzie to sprawa precedensowa, ale ja ją wygram – twierdzi burmistrz.

Subwencje przyznaje się gminom według specjalnego algorytmu, który rzekomo opracowany jest tak, że faworyzuje małe miejscowości - takie do 5 tys. mieszkańców. Dzięki temu, samorządy małych miasteczek mogą dostać nawet 40 proc. więcej pieniędzy niż większe miejscowości. Za podanie liczby mieszkańców odpowiada prezes GUS.

Samorządowcy mogliby „obejść” przepis, manipulując planem miasta. Jan Golba zaproponował GUS-owi ponowne liczenie mieszkańców na koszt Muszyny. GUS odmówił.

– Pan burmistrz się myli. Jego dane są błędne – mówi Artur Satora, rzecznik Urzędu. – Nie mam wyjścia, pójdę do sądu. Wykażę, że to ja mam rację.

 - GUS bierze dane ze spisu z 2011 roku, który – moim zdaniem – został źle przeprowadzony – utrzymuje Golba. – Jeśli się nie uda, będę musiał zamknąć szkołę – argumentuje.

TVP Info