Holenderska komisja badająca katastrofę boeinga 777 malezyjskich linii lotniczych ustaliła, co mogło doprowadzić do wypadku.
Zdaniem przedstawicieli holenderskiej komisji badającej wypadek lotniczy z 17 lipca, możliwą przyczyną katastrofy malezyjskiego boeinga na wschodzie Ukrainy było uderzenie samolotu przez „dużą liczbę obiektów z zewnątrz” o dużej szybkości. Śledczy, którzy prowadzą dochodzenie w tej sprawie, przedstawili wstępny raport na temat katastrofy. Zastrzegli jednak, że nie wskażą winnego katastrofy, ponieważ nie jest to ich zadaniem. Mają natomiast stwierdzić, czy do wypadku doszło samoistnie, czy też maszyna została zestrzelona.
TVN 24
TVN 24