Nie zmarnuj okazji
Impreza firmowa to często ważne, od dawna zaplanowane wydarzenie, od którego nie możemy – i pewnie nie chcemy – się wymigać. To w końcu szansa na sprawdzenie swoich współpracowników w nieco innych okolicznościach, pokazanie się z nieznanej strony dzięki możliwości luźniejszej rozmowy, a nierzadko nawet niespodziewana możliwość wypracowania czegoś na gruncie zawodowym. Jednak rzeczywistość nie zawsze jest tak różowa, jak z początku się rysuje. Impreza firmowa, zwłaszcza w środku tygodnia, to nie to samo, co wyjście ze znajomymi – jeśli nie będziemy się pilnować, możemy stracić naprawdę sporo.
Po pierwsze, panuj nad sobą
Podstawą jest więc samokontrola. Niezależnie od nacisków pamiętajmy, że jeśli wypijemy więcej niż powinniśmy, w stanie upojenia możemy zrobić i powiedzieć rzeczy, które współpracownicy (a przede wszystkim szef!) zapamiętają na długo. Najlepiej przy tym nie mieszać alkoholi, przepijać drinki wodą, a w międzyczasie sięgać po przekąski. Nie przesadzajmy w żadną stronę – zarówno picie bez opamiętania, jak i odmawianie toastu będzie postrzegane negatywnie. Rozsądna ilość alkoholu pomoże nam się rozluźnić i może sprzyjać nawiązaniu lepszych kontaktów z kolegami z pracy.
Idź do pracy w dobrej formie
Oczywiście trzeba też brać pod uwagę, że jeśli impreza organizowana jest w środku tygodnia, następnego dnia będziemy musieli wstać i normalnie funkcjonować, a bez dobrego samopoczucia znacznie ciężej będzie pracować efektywnie. Dlatego już wcześniej się o to zatroszczmy. Przed wyjściem z domu zjedzmy spory posiłek, przez cały wieczór pijmy dużo napojów bezalkoholowych, a zamiast ostatniego drinka sięgnijmy po jeden ze specjalnych produktów. Na przykład Alcovit Med, który wiąże cząsteczki alkoholu pozbawiając je możliwości przedostania się do krwiobiegu.
Dzięki temu rano obudzimy się w doskonałej formie, a w pracy będziemy mogli zaimponować dyspozycją nawet po zakrapianym alkoholem wieczorze, co z pewnością sprawi, że zyskamy w oczach kolegów.