Wczoraj wieczorem młoda kurdyjska bojowniczka wysadziła się w powietrze przed posterunkiem bojowników Państwa Islamskiego.
Kurdowie bronią się przez fanatycznymi bojownikami w mieście Kobane na pograniczu turecko-syryjskim. Zostali oni zmuszeni do stosowania metod zarezerwowanych dotąd dla terrorystów. Kurdyjka Arin Mirkan wysadziła się w samobójczym ataku, zabijając przy tym kilkunastu dżihadystów z Państwa Islamskiego. Dokładna liczba osób, które zginęły na posterunku Państwa Islamskiego, nie jest znana.
Jak informuje Syrian Observatory for Human Rights to pierwszy odnotowany samobójczy atak przeprowadzony przez kobietę, który był wymierzony w Państwo Islamskie.
wyborcza.pl
Jak informuje Syrian Observatory for Human Rights to pierwszy odnotowany samobójczy atak przeprowadzony przez kobietę, który był wymierzony w Państwo Islamskie.
wyborcza.pl