Do tej pory do sądów wpłynęło 545 protestów wyborczych - podaje TVN24 powołując się na informacje przekazane przez rzeczników i prezesów poszczególnych sądów.
Do godziny 13 w piątek do sądów wpłynęło więcej protestów wyborczych niż po wyborach cztery lata temu. Po wyborach w 2010 roku do sądów wpłynęło w sumie 470 protestów wyborczych. Obecnie najczęściej wskazywane są błędy na kartach do głosowania oraz nieprawidłowości związane z liczeniem głosów.
Do tej pory jedynie w Kaliszu nie złożono żadnego protestu w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami w czasie I tury wyborów samorządowych.
TVN24
Do tej pory jedynie w Kaliszu nie złożono żadnego protestu w związku z ewentualnymi nieprawidłowościami w czasie I tury wyborów samorządowych.
TVN24