Jak podaje RMF FM nowe metody zarządzania polskiej komisarz, natrafiły na opór unijnych urzędników. Bieńkowska zraziła do siebie część współpracowników.
Przeciwko Bieńkowskiej, wystąpiły m.in. związki zawodowe działające w Komisji, wysyłając w tej sprawie list do przewodniczącego Komisji Jean’a Claude’a Junckera. Oskarżają ją o próby rewolucyjnych zmian i ręcznego sterowania urzędem.
- Pomysły spotykania się z urzędnikami niższego szczebla i ograniczania spotkań z dyrektorami - to strzał we własną stopę - komentuje jeden z urzędników.
Pracujący od wielu lat brukselscy menadżerowie nie chcą się pogodzić z próbą zmiany hierarchii.
- Dobrze czasami sięgnąć po ludzi niższego szczebla, ale nie dały dobrych rezultatów próby burzenia hierarchii, odsuwania tych, którzy mają pomagać - mówi jeden z wieloletnich urzędników Komisji.
Bieńkowska zarządza dwoma połączonymi dyrekcjami przemysłu i rynku wewnętrznego, co sprawia, że stoi przed trudnym zadaniem scalenia ich oraz wypracowania nowych formuł działania i współpracy.
pg, RMF FM
- Pomysły spotykania się z urzędnikami niższego szczebla i ograniczania spotkań z dyrektorami - to strzał we własną stopę - komentuje jeden z urzędników.
Pracujący od wielu lat brukselscy menadżerowie nie chcą się pogodzić z próbą zmiany hierarchii.
- Dobrze czasami sięgnąć po ludzi niższego szczebla, ale nie dały dobrych rezultatów próby burzenia hierarchii, odsuwania tych, którzy mają pomagać - mówi jeden z wieloletnich urzędników Komisji.
Bieńkowska zarządza dwoma połączonymi dyrekcjami przemysłu i rynku wewnętrznego, co sprawia, że stoi przed trudnym zadaniem scalenia ich oraz wypracowania nowych formuł działania i współpracy.
pg, RMF FM