Gen. Stanisław Koziej, szef BBN, powiedział na antenie RMF FM, że nie uważa, że to, co stało się w związku z więzieniem CIA stawia bezpieczeństwo Polski pod większym znakiem zapytania. - To już jest historia dawna - skomentował.
Gen. Koziej dodał też, że między MON-em, ministerstwem finansów, a BBN-em nie ma wojny w sprawie 2 proc. wydatków na armię. - To jest normalna rozmowa, normalna dyskusja, tak prawie w każdej sprawie się zaczyna, że są różne opinie, o różnych miejscach, z tego wykuwa się... Niech pan popatrzy przez 3,5 lata razem - to już w tej formule współpracujemy, czy za każdym razem doszliśmy do wspólnych wniosków - stwierdził.
Szef BBN podkreślił również, że "samoloty VIP powinny być pilotowane przez wojskowych pilotów". Dodał, że samoloty powinny być w gestii armii. - Będą miały specjalne wyposażenie, żeby mogły stanowić powietrzne punkty kierowania w sytuacjach krytycznych – powiedział.
Zdaniem gen. Kozieja Polacy dostrzegają zagrożenie ze strony Rosji oraz terrorystów. - Dostrzegają to. I to znajduje odzwierciedlenie w pewnych proporcjach, co stanowi zagrożenie - stwierdził. - Dla Polaków wciąż jednak najważniejsze jest to najbliższe otoczenie, czyli bezpieczeństwo wewnętrzne, bieda, warunki ekonomiczne, cyberbezpieczeństwo, bo coraz więcej Polaków żyje w internecie - dodał. Jeśli chodzi o zagrożenia militarne, to według szefa BBN ponad 50 proc. Polaków odpowiada, że ich źródłem może być Rosja.
RMF 24
Szef BBN podkreślił również, że "samoloty VIP powinny być pilotowane przez wojskowych pilotów". Dodał, że samoloty powinny być w gestii armii. - Będą miały specjalne wyposażenie, żeby mogły stanowić powietrzne punkty kierowania w sytuacjach krytycznych – powiedział.
Zdaniem gen. Kozieja Polacy dostrzegają zagrożenie ze strony Rosji oraz terrorystów. - Dostrzegają to. I to znajduje odzwierciedlenie w pewnych proporcjach, co stanowi zagrożenie - stwierdził. - Dla Polaków wciąż jednak najważniejsze jest to najbliższe otoczenie, czyli bezpieczeństwo wewnętrzne, bieda, warunki ekonomiczne, cyberbezpieczeństwo, bo coraz więcej Polaków żyje w internecie - dodał. Jeśli chodzi o zagrożenia militarne, to według szefa BBN ponad 50 proc. Polaków odpowiada, że ich źródłem może być Rosja.
RMF 24