- Mamy informacje, że siły ukraińskie szykują w najbliższej przyszłości kolejną próbę siłowego rozwiązania kwestii Donbasu - poinformował Siergiej Ławrow. Kijów zaprzecza tym doniesieniom.
- Dostaliśmy bardzo niepokojące informacje, które właśnie weryfikujemy, o tym, że siły ukraińskie szykują w najbliższej przyszłości kolejną próbę siłowego rozwiązania problemu Donbasu. To będzie katastrofa - mówił rosyjski minister spraw zagranicznych.
- Informacji o tym, że została ogłoszona mobilizacja, w zasadzie nie dementują ukraińskie władze. Wiemy o liczbie od 50 do 200 tys. osób, które mają zostać zmobilizowane do ukraińskiej armii i do innych struktur siłowych - powiedział Ławrow.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko szybko skomentował słowa szefa rosyjskiej dyplomacji. - Nie ma planów siłowego rozwiązania konfliktu w Donbasie. Rosyjskie władze usiłują zastraszyć swoich obywateli, uciekając się do kolejnych fałszywek i strasznych opowieści. W rzeczywistości ukraińscy wojskowi przestrzegają zapisów mińskich porozumień i oczekują tego samego od drugiej strony - podkreślił Łysenko.
tvn24.pl
- Informacji o tym, że została ogłoszona mobilizacja, w zasadzie nie dementują ukraińskie władze. Wiemy o liczbie od 50 do 200 tys. osób, które mają zostać zmobilizowane do ukraińskiej armii i do innych struktur siłowych - powiedział Ławrow.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko szybko skomentował słowa szefa rosyjskiej dyplomacji. - Nie ma planów siłowego rozwiązania konfliktu w Donbasie. Rosyjskie władze usiłują zastraszyć swoich obywateli, uciekając się do kolejnych fałszywek i strasznych opowieści. W rzeczywistości ukraińscy wojskowi przestrzegają zapisów mińskich porozumień i oczekują tego samego od drugiej strony - podkreślił Łysenko.
tvn24.pl