Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała o tym, że wprowadzony przez MSW system informatyczny „Źródło”, który ma służyć od ewidencji wyborców może utrudnić sprawne przeprowadzenie wyborów prezydenckich - podało TVN 24.
W czwartek Państwowa Komisja Wyborcza wydała komunikat, w którym poinformowała, że w związku z sygnałami jakie docierały do Krajowego Biura Wyborczego, istnieje ryzyko dla prawidłowego przeprowadzenia przez gminy rejestrów, na podstawie których tworzone są spisy wyborców. - Stanowi to zagrożenie dla prawidłowej realizacji zagwarantowanego przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej prawa do głosowania w wyborach na Prezydenta RP - poinformowała PKW.
Do problemów miałaby się przyczynić uruchomiona ponad miesiąc temu przez MSW aplikacja o nazwie „Źródło”. Zgodnie z założeniami, system ten miał być nowoczesnym programem służącym do ewidencji ludności oraz wydawania nowych dowodów osobistych bez konieczności posiadania danych dotyczących meldunku.
Według PKW bez tych informacji nie można jednak stworzyć wiarygodnych list wyborców. - Z MSW przekazano nam, że listy wyborców należy tworzyć na podstawie aplikacji, której używaliśmy przed wprowadzeniem “Źródła”. Ale to galopujący absurd ponieważ musimy teraz utrzymywać dwa systemy zamiast jednego - stwierdził urzędnik jednej z gmin.
Za stworzenie systemu „Źródło” odpowiedzialny jest Centralny Ośrodek Informatyki podlegający MSW. - Komunikat PKW to nieporozumienie. Wkrótce mamy spotkanie z komisją i jestem pewny, że wszystkie problemy rozwiążemy - przekonywał Marcin Malicki z COI. Na potwierdzenie swoich słów przytoczył przykład samorządowych wyborów uzupełniających, które przebiegły bez problemów.
am, TVN 24
Do problemów miałaby się przyczynić uruchomiona ponad miesiąc temu przez MSW aplikacja o nazwie „Źródło”. Zgodnie z założeniami, system ten miał być nowoczesnym programem służącym do ewidencji ludności oraz wydawania nowych dowodów osobistych bez konieczności posiadania danych dotyczących meldunku.
Według PKW bez tych informacji nie można jednak stworzyć wiarygodnych list wyborców. - Z MSW przekazano nam, że listy wyborców należy tworzyć na podstawie aplikacji, której używaliśmy przed wprowadzeniem “Źródła”. Ale to galopujący absurd ponieważ musimy teraz utrzymywać dwa systemy zamiast jednego - stwierdził urzędnik jednej z gmin.
Za stworzenie systemu „Źródło” odpowiedzialny jest Centralny Ośrodek Informatyki podlegający MSW. - Komunikat PKW to nieporozumienie. Wkrótce mamy spotkanie z komisją i jestem pewny, że wszystkie problemy rozwiążemy - przekonywał Marcin Malicki z COI. Na potwierdzenie swoich słów przytoczył przykład samorządowych wyborów uzupełniających, które przebiegły bez problemów.
am, TVN 24