Według ustaleń RMF FM, zawiadomienie ze strony ministerstwa infrastruktury to efekt postępowania sprawdzającego, jakie przeprowadzili urzędnicy resortu w GDDKiA.
Postępowanie dotyczyło "nieetycznych zachowań szefowej generalnej dyrekcji". Na razie zarówno ministerstwo jak i ABW nie ujawniają dokładnych informacji na ten temat.
Odwołanie Tomali-Boruckiej
P.o. szefowej GDDKiA Ewa Tomala-Borucka została odwołana ze swojego stanowiska przez premier Ewę Kopacz w czwartek 23 kwietnia. Dymisję zawnioskowała minister infrastruktury i rozwoju Maria Wasiak. "Decyzja o natychmiastowym odwołaniu Tomali-Boruckiej z funkcji p.o. Generalnego Dyrektora została podjęta ze względu na interes i dobro GDDKiA" - uzasadniło decyzję o odwołaniu Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Tomala-Borucka zgłosiła się w konkursie na prezesa GDDKiA i przeszła do drugiego etapu. Spekulowano się, że jej dymisja ma być sygnałem do tego, by wycofała się z konkursu.
Zastępstwo w GDDKiA
Ewa Tomala-Borucka pełniła obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad od lutego 2014 r.
Na miejsce Tomali-Boruckiej powołano tymczasowo Tomasza Rudnickiego, jej dotychczasowego zastępcę. "Niezależnie od tej decyzji, prowadzone jest postępowanie konkursowe wyboru nowego szefa GDDKiA, które toczy się od 1 kwietnia 2015 r. Komisja Konkursowa proceduje zgodnie z wyznaczonym przez siebie harmonogramem" - napisano w komunikacie.