Rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Marcin Mastalerek, który miał wziąć udział w programie "Dziś wieczorem" na antenie TVP, krótko po rozpoczęciu audycji, opuścił studio. Jak powiedział, był to protest Prawa i Sprawiedliwości przeciwko pomijaniu kandydata na urząd prezydenta Andrzeja Dudy w audycjach publicznego nadawcy.
-Za nami ostatni weekend kampanii, 3 ważne dni. W tym czasie 6-krotnie na żywo był pokazywany Bronisław Komorowski, a Andrzej Duda pomimo, że miał wiele ważnych wystąpień, ani razu – powiedział Mastalerek. dodał, że 5 maja złożone zostanie pismo do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w którym wyrażony zostanie protest, przeciwko temu, że w ciągu 3 dni Komorowski pokazywany był w TVP sześciokrotnie, a Dudy ani razu.
- My w takiej farsie uczestniczyć nie będziemy brali udziału. Chciałem tylko podziękować bardzo, to farsa, nazwijcie TVP Info "Komorowski Info”. My się na to nie godzimy, jako PiS. To farsa. Dziękuję bardzo – powiedział Mastalerek, po czym wyszedł ze studia.
W programie razem z rzecznikiem PiS udział wziąć miał były europoseł Platformy Obywatelskiej Paweł Zalewski.
300polityka.pl, TVP Info
- My w takiej farsie uczestniczyć nie będziemy brali udziału. Chciałem tylko podziękować bardzo, to farsa, nazwijcie TVP Info "Komorowski Info”. My się na to nie godzimy, jako PiS. To farsa. Dziękuję bardzo – powiedział Mastalerek, po czym wyszedł ze studia.
W programie razem z rzecznikiem PiS udział wziąć miał były europoseł Platformy Obywatelskiej Paweł Zalewski.
300polityka.pl, TVP Info