Duda ma etat na poznańskiej uczelni. Bez zgody UJ

Duda ma etat na poznańskiej uczelni. Bez zgody UJ

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Duda podczas konwencji kończącej jego kampanię wyborczą (DAMIAN BURZYKOWSKI / NEWSPIX.PL) Źródło: Newspix.pl
Andrzej Duda ma etat w poznańskiej Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji. Duda podjął tę pracę bez zgody macierzystej uczelni, czyli Uniwersytetu Jagiellońskiego - podaje Radio ZET.
Duda pracuje w poznańskiej Wyższej Szkole Pedagogiki i Administracji. Informację potwierdziło Ministerstwo Nauki. Posiadanie drugiego etatu bez zgody władz macierzyste uczelni jest niezgodne z ustawą o szkolnictwie wyższym. UJ może teraz podjąć decyzję o zwolnieniu kandydata PiS na prezydenta RP.

Gwałtownych ruchów jednak nie będzie - Duda zostanie w pierwszej kolejności poproszony przez władze uczelni o złożenie wyjaśnień.

Blokada etatu

O zajmowaniu przez Dudę etatu na UJ mówił w TVN24 doradca prezydenta Tomasz Nałęcz. - Jeśli ktoś wypisuje sobie na sztandarze tworzenie miejsc pracy dla młodych, a blokuje etat asystencki na uniwersytecie, to taki zarzut można postawić. To było mocne uderzenie, trafione - ocenił Nałęcz sytuację, w której Komorowski wytknął Andrzejowi Dudzie, że ten blokuje etat na Uniwersytecie Jagiellońskim.

Debata prezydencka

W niedzielę 17 maja w TVP odbyła się pierwsza debata przed drugą turą wyborów prezydenckich, w której zmierzyli się kandydat PiS Andrzej Duda i prezydent Bronisław Komorowski popierany przez Platformę Obywatelską.

Podczas debaty kandydaci poruszali takie tematy jak: polityka zagraniczna i bezpieczeństwo, gospodarka i polityka społeczna oraz sprawy ustroju Polski. Obydwaj przedstawili również swoje wizje państwa. Pytania w pierwszych trzech częściach debaty zadawali prowadzący, a w czwartej części doszło do bezpośredniej wymiany zdań między kandydatami. Na koniec każdy z kandydatów mógł podsumować swoje wystąpienie i przedstawić swoją wizję Polski na następne lata.

Podsumowania kandydatów

- To jest ważna rzecz stabilność poglądów. Za kilka dni będziecie państwo mieli realny wybór. Będziecie państwo decydowali kto stanie u steru i jakie poglądy będzie miał. Jestem przekonany, że państwo będziecie to głęboko analizowali. Jeżeli chcecie państwa, które ingeruje w życie obywateli, zastępuje wolne sumienie głosujcie na Andrzeja Dudę. Jeżeli chcecie Polski, w której szanuje się poglądy i stawia na kompromis polityczny, to zagłosujcie na mnie - powiedział na koniec Bronisław Komorowski.

- Za tydzień proszę, żebyście zrealizowali swoje obywatelskie prawo do głosowania. Wierzę głęboko, że w wyniku tych wyborów wygram i obejmę stanowisko prezydenta. (…) (Chodzi o to) Aby znikały podziały, na radykalnych i tych, którzy niby są racjonalni. (…) To oni odbudowali Polskę po zaborach. Potrafili zbudować COP. Dziś czas na powrót do uczciwej polityki. (…) Zobowiązałem się, że zrobię wszystko, by obniżyć wiek emerytalny, zrobię wszystko żeby zwiększyć kwotę wolną od podatku. (…) Trzeba wprowadzić podatek od aktywów bankowych - zakończył Andrzej Duda.

TVN24