Nowy prezydent unika politycznych awantur, ale będzie aktywnym uczestnikiem życia politycznego w kraju i za granicą. Jego kancelaria dopina właśnie szczegółowy plan spotkań z przywódcami innych państw. W najnowszym wydaniu tygodnika "Wprost" – ludzie, pogram i styl Andrzeja Dudy.
O tym, że w polskiej polityce nadchodzi zmiana, świadczy pozornie drobny szczegół: po zwycięstwie w wyborach prezydent elekt od urzędującej głowy państwa dostał do dyspozycji ostatnie piętro pałacyku przy ul. Foksal w Warszawie. Żadnej limuzyny i minimalne pieniądze na funkcjonowanie biura. Przy słonecznej pogodzie na poddaszu, na którym mają pracować urzędnicy tworzącej się kancelarii, temperatura sięga 40 st. C. Upał jest taki, że nie mogą pracować ani ludzie, ani komputery. Mimo oczywistej prowokacji współpracownicy Andrzeja Dudy otrzymali zakaz atakowania Komorowskiego. Mimo zgrzytów nowy prezydent i jego ministrowie nie chcą zaczynać urzędowania od konfliktu. Dla Andrzeja Dudy nowy polityczny styl nie jest wyuczonym zabiegiem marketingowym, ale zupełnie naturalnym zachowaniem. To człowiek, który w profesorskim krakowskim domu otrzymał bardzo dobre wychowanie. Choć ma 43 lata, witając się, w naturalny sposób całuje kobietę w rękę. Nawet w wąskim gronie nie opowiada koszarowych dowcipów porównujących kobiety do kaszalotów. Więcej o stylu nowego prezydenta – w najnowszym wydaniu tygodnika „Wprost”.
Na łamach "Wprost" także o tym, że sojusznicy Andrzeja Dudy z kampanii wyborczej wystawiają mu polityczne rachunki. Eksperci NSZZ "Solidarność" współpracują już z powstającą kancelarią nad projektem ustawy obniżającej wiek emerytalny. Ale lista obietnic jest dużo dłuższa. A nowy prezydent złożył zobowiązania nie tylko wobec „Solidarności”. Także Związek Nauczycielstwa Polskiego wystawia dziś rachunek za kampanię. Najbardziej zależy mu na nienaruszalności Karty Nauczyciela. Kto jeszcze wystawi nowemu prezydentowi rachunki i czy ich uregulowanie pchnie nowego prezydenta w ramiona związkowców – o tym w nowym "Wprost".
Ponadto w najnowszy wydaniu tygodnika „Wprost”:
- Ewa Kopacz musi upodobnić się do Andrzeja Dudy – musi pokazać, że jak on rozumie obywateli. To jedyna szansa na skuteczną rywalizację z PiS w wyborach.
- Ponad 300 tys. zł może kosztować jedno wyjazdowe posiedzenie rządu – wyliczył tygodnik „Wprost”. Rząd na razie nie ujawnia oficjalnych wydatków, ponieważ oblicza, ile osób towarzyszy Ewie Kopacz w podróżach po kraju.
- Bohaterzy afery podsłuchowej zostali liderami wyborczych list PO. Umocnili pozycję Ewy Kopacz, ale wizerunkowo obciążają ugrupowanie.
- Lista wstydu polskiej nauki. Tygodnik „Wprost” dotarł do prawie 200 nazwisk osób, które posługują się fikcyjnymi tytułami naukowymi uzyskanymi, a często kupionymi, na Słowacji. Resort nauki, choć od lat zna skalę tego zjawiska, do tej pory nie zrobił nic.
- Na rozkręcenie własnego biznesu ojciec przekazał Janowi Kulczykowi milion dolarów. Teraz najbogatszy Polak pozostawia dzieciom majątek wartości ponad 16 mld zł. Choć nikt nie mówi o tym głośno, dalsze losy imperium są pod znakiem zapytania.
- Nie da się mówić o polskiej gospodarce po 1989 r. bez udziału Jana Kulczyka. Przez kilkanaście lat żaden inny Polak nie był w stanie zgromadzić tak potężnego majątku. Głównie przez to, że nikt inny nie miał takiego talentu do pomnażania pieniędzy i tylu okazji do robienia interesów.
- Po światowych muzeach, antykwariatach, domach aukcyjnych i kolekcjach prywatnych krążą tysiące zrabowanych Polsce dzieł sztuki. Wartość wszystkich utraconych przez nas w czasie wojny skarbów przekracza 20 mld zł. Czy da się je odzyskać?
- Polacy oceniają swój stan zdrowia zdecydowanie lepiej niż Polki. Dwukrotnie częściej niż kobiety twierdzą, że jest on idealny. Rzadziej niż panie skarżą się na choroby przewlekłe. Żyją krócej, ale dłużej zachowują sprawność. W drugiej odsłonie raportu o zdrowiu Polaków – wszystkie sekrety męskiej kondycji.
- A w drugiej odsłonie rankingu gmin zwyciężają Kąty Wrocławskie w woj. dolnośląskim. Stabilny poziom dochodów i wydatków, rosnące inwestycje i wydatki na kulturę to główne atuty tej gminy. Tym razem tygodnik "Wprost" oceniał, gdzie żyje się najlepiej mieszkańcom.
- Z kolei w cyklu "Ambasadorzy polskiej gospodarki" - mała firma Digital Core Design. Wbrew pozorom nie pochodzi z Doliny Krzemowej, ale z... Bytomia. I zaprojektowała najszybsze mikroprocesory na świecie.
- A na wakacyjny wypad tym razem magiczna propozycja z Polski – czyli Dolny Śląsk i jego stolica, Wrocław.
Na łamach "Wprost" także o tym, że sojusznicy Andrzeja Dudy z kampanii wyborczej wystawiają mu polityczne rachunki. Eksperci NSZZ "Solidarność" współpracują już z powstającą kancelarią nad projektem ustawy obniżającej wiek emerytalny. Ale lista obietnic jest dużo dłuższa. A nowy prezydent złożył zobowiązania nie tylko wobec „Solidarności”. Także Związek Nauczycielstwa Polskiego wystawia dziś rachunek za kampanię. Najbardziej zależy mu na nienaruszalności Karty Nauczyciela. Kto jeszcze wystawi nowemu prezydentowi rachunki i czy ich uregulowanie pchnie nowego prezydenta w ramiona związkowców – o tym w nowym "Wprost".
Ponadto w najnowszy wydaniu tygodnika „Wprost”:
- Ewa Kopacz musi upodobnić się do Andrzeja Dudy – musi pokazać, że jak on rozumie obywateli. To jedyna szansa na skuteczną rywalizację z PiS w wyborach.
- Ponad 300 tys. zł może kosztować jedno wyjazdowe posiedzenie rządu – wyliczył tygodnik „Wprost”. Rząd na razie nie ujawnia oficjalnych wydatków, ponieważ oblicza, ile osób towarzyszy Ewie Kopacz w podróżach po kraju.
- Bohaterzy afery podsłuchowej zostali liderami wyborczych list PO. Umocnili pozycję Ewy Kopacz, ale wizerunkowo obciążają ugrupowanie.
- Lista wstydu polskiej nauki. Tygodnik „Wprost” dotarł do prawie 200 nazwisk osób, które posługują się fikcyjnymi tytułami naukowymi uzyskanymi, a często kupionymi, na Słowacji. Resort nauki, choć od lat zna skalę tego zjawiska, do tej pory nie zrobił nic.
- Na rozkręcenie własnego biznesu ojciec przekazał Janowi Kulczykowi milion dolarów. Teraz najbogatszy Polak pozostawia dzieciom majątek wartości ponad 16 mld zł. Choć nikt nie mówi o tym głośno, dalsze losy imperium są pod znakiem zapytania.
- Nie da się mówić o polskiej gospodarce po 1989 r. bez udziału Jana Kulczyka. Przez kilkanaście lat żaden inny Polak nie był w stanie zgromadzić tak potężnego majątku. Głównie przez to, że nikt inny nie miał takiego talentu do pomnażania pieniędzy i tylu okazji do robienia interesów.
- Po światowych muzeach, antykwariatach, domach aukcyjnych i kolekcjach prywatnych krążą tysiące zrabowanych Polsce dzieł sztuki. Wartość wszystkich utraconych przez nas w czasie wojny skarbów przekracza 20 mld zł. Czy da się je odzyskać?
- Polacy oceniają swój stan zdrowia zdecydowanie lepiej niż Polki. Dwukrotnie częściej niż kobiety twierdzą, że jest on idealny. Rzadziej niż panie skarżą się na choroby przewlekłe. Żyją krócej, ale dłużej zachowują sprawność. W drugiej odsłonie raportu o zdrowiu Polaków – wszystkie sekrety męskiej kondycji.
- A w drugiej odsłonie rankingu gmin zwyciężają Kąty Wrocławskie w woj. dolnośląskim. Stabilny poziom dochodów i wydatków, rosnące inwestycje i wydatki na kulturę to główne atuty tej gminy. Tym razem tygodnik "Wprost" oceniał, gdzie żyje się najlepiej mieszkańcom.
- Z kolei w cyklu "Ambasadorzy polskiej gospodarki" - mała firma Digital Core Design. Wbrew pozorom nie pochodzi z Doliny Krzemowej, ale z... Bytomia. I zaprojektowała najszybsze mikroprocesory na świecie.
- A na wakacyjny wypad tym razem magiczna propozycja z Polski – czyli Dolny Śląsk i jego stolica, Wrocław.
Nowy numer "Wprost” trafi do kiosków w poniedziałek, 3 sierpnia 2015 r. E-wydanie tygodnika będzie dostępne w nowej aplikacji na e.wprost.pl od godziny 20.00 2 sierpnia. "Wprost" można zakupić także w wersji do słuchania. oraz na AppleStore i GooglePlay.