Jak nieoficjalnie dowiedziała się "Gazeta Wyborcza", Platforma Obywatelska podczas sobotniej konwencji programowej ma przedstawić swój najnowszy plan, który zakłada likwidację składek na NFZ i ZUS.
W ten sposób partia rządząca chciałaby walczyć z tzw. umowami śmieciowymi, czyli umowami zlecenie i umowami o dzieło. Korzyścią, jaką odczuć mieliby Polacy po likwidacji tych składek, ma być wzrost wynagrodzenia tych osób, które już odprowadzają składki na Narodowy Fundusz Zdrowia i Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Według programu PO składki na pracowników ma zapłacić państwo. Na razie nie przedstawiono szacunkowych kosztów tego rozwiązania. Wśród postulatów Platformy - zgodnie z nieoficjalnymi ustaleniami "Wyborczej" - ma znaleźć się też zakaz finansowania etatów związkowych przez przedsiębiorstwa. Te etaty miałby być finansowane ze składek członkowskich związków.
"Gazeta Wyborcza"
Według programu PO składki na pracowników ma zapłacić państwo. Na razie nie przedstawiono szacunkowych kosztów tego rozwiązania. Wśród postulatów Platformy - zgodnie z nieoficjalnymi ustaleniami "Wyborczej" - ma znaleźć się też zakaz finansowania etatów związkowych przez przedsiębiorstwa. Te etaty miałby być finansowane ze składek członkowskich związków.
"Gazeta Wyborcza"